Nokia znów żongluje numerkami
Jakiś czas temu Nokia zmieniła system identyfikacji telefonów - miejsce numerków zajęły serie C, E, N, X itp. Teraz fiński koncern powraca do starego, sprawdzonego systemu. Czym podyktowana jest ta decyzja?
01.08.2011 | aktual.: 01.08.2011 19:10
W założeniu do serii C miały należeć proste telefony, seria N to wysokiej klasy telefony multimedialne, seria E kierowana była do biznesu, X - do miłośników rozrywki. Nokia właśnie doszła do wniosku, że tego typu system jest skomplikowany, bo w końcu grać można na smartfonie z serii E, a na tym z serii X edytować skoroszyt Excela. Poza tym trudno porównać dwa modele, przykładowo C3 i C3-01 to zupełnie różne telefony.
Miłośnicy Nokii są przyzwyczajeni do numerków. Wiedzą też, że im większy numer, tym więcej można się po danym modelu spodziewać. Tylko skoro poprzednie rozwiązanie było dobre i nikt na nie nie narzekał, to po co było wprowadzać zmiany? Ciekawe też, jak w nowy algorytm wpiszą się słuchawki z Windows Phone 7 oraz czy za jakiś czas jakiś dyrektor marketingu znowu nie wpadnie na pomysł, aby pomieszać cyferki...
Źródło: Nokia Conversations