Nowa Nokia 5310 oficjalnie. Finowie wskrzeszają muzycznego klasyka

Była już nowa Nokia 3310, odświeżona Nokia 8110 oraz unowocześniona Nokia 2720 Flip z klapką. Do grona wskrzeszonych klasyków dołącza właśnie Nokia 5310.

Nowa Nokia 5310 oficjalnie. Finowie wskrzeszają muzycznego klasyka
Miron Nurski

19.03.2020 | aktual.: 19.03.2020 19:22

Pamiętacie serię XpressMusic? W reakcji na olbrzymią popularność komórek Sony Ericssona z linii Walkman, Nokia rozwijała w latach 2006-2009 własną rodzinę telefonów o muzycznych aspiracjach. Jednym z jej najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli była Nokia 5310 XpessMusic, którą po 13 latach nowy właściciele marki postanowili odświeżyć.

Nowa Nokia 5310 wizualnie nawiązuje do klasyka

... ale tylko trochę.

Wprawdzie kształt obudowy oraz układ klawiszy jest podobny, ale dość duże zmiany objęły najbardziej ikoniczne elementy wzornictwa.

Legendarna komórka wyróżniała się przede wszystkim charakterystycznymi przyciskami odtwarzacza muzycznego, które ulokowano przy lewej krawędzi ekranu.

Obraz

Nowa Nokia 5310 także takie klawisze ma, ale zepchnięto je na prawą stronę. W dodatku wylądowały na obramowaniu obudowy, więc nie są już widocznie od przodu. Również kolorowe akcenty zepchnięto z frontu na boki.

Obraz

Mimo wszystko jednak podobieństwo jest zauważalne, a fizyczne przyciski odpowiedzialne za obsługę odtwarzacza muzycznego to w dalszym ciągu coś unikatowego. Można więc uznać, że Nokia 5310 zasłużyła na swoją nazwę i nie jest jedynie próbą odcięcia kuponów od znanej marki (choć - nie oszukujmy się - o to chodzi przede wszystkim).

Obraz

Telefon dostępny będzie w dwóch wersjach kolorystycznych: biało-czerwonej i czarno-czerwonej.

Co jest muzycznego w Nokii 5310?

Po pierwsze - nowa komórka ma dwa frontowe głośniki. Producent przekonuje, że generują przyzwoity dźwięk, dzięki czemu telefon ma być alternatywą dla tanich głośników Bluetooth.

Po drugie - Nokia 5310 ma wbudowane bezprzewodowe radio FM, które nie wymaga do działania słuchawek.

Po trzecie - oprogramowanie odtwarza pliki MP3 (co akurat żadną sensacją nie jest), które można przechowywać na kartach pamięci o maksymalnej pojemności 32 GB.

Po czwarte - obudowa skrywa wspomniane już wcześniej przyciski do obsługi odtwarzacza muzycznego.

Aż się prosi o coś więcej

Nokia 5310 z pewnością jest bardziej muzyczna od większości dostępnych aktualnie na rynku tanich komórek, ale szkoda, że producent nie wysilił się trochę mocniej.

Obraz

Przede wszystkim brakuje mi wsparcia dla jakiegoś popularnego serwisu streamingowego. Prosty, niedrogi i miniaturowy telefon ze Spotify? To byłoby coś.

Nokia 5310: specyfikacja

Wyposażenie telefonu jest oczywiście bardzo skromne. Obudowa o wymiarach 123,7 x 52,4 x 13,1 mm i wadze 88,2 g skrywa:

  • 2,4-calowy ekran o rozdzielczości 320 x 240 (167 ppi);
  • klawiaturę alfanumeryczną;
  • układ MT6260A;
  • 8 MB pamięci RAM;
  • 16 MB pamięci wewnętrznej;
  • slot na karty microSD (do 32 GB);
  • aparat 0,3 Mpix z diodą doświetlającą;
  • moduł Bluetooth;
  • radio FM;
  • gniazdo słuchawkowe 3,5 mm;
  • port Micro USB;
  • dwa sloty na karty Mini-SIM (opcjonalny wariant);
  • wymienną baterię 1200 mAh.

Nad całością czuwa oprogramowanie Series 30+. Bateria ma zapewnić nawet 30 dni działania w trybie czuwania i 7,5 godziny rozmów podczas korzystania z jednej karty SIM.

Nokia 5310: cena i dostępność w Polsce

Nowa komórka została w naszym kraju wyceniona na raptem 199 zł. Sprzedaż ma ruszyć w kwietniu.

Nokia 5310 - Never miss a beat

Jacyś chętni?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)