Nowe układy ARM Mali-T600 - smartfony z grafiką jak konsole?

ARM zaprezentował niedawno nową serię mobilnych układów graficznych Mali-T600. Dzięki nim gry o grafice znanej z konsol wkrótce mają zadomowić się na urządzeniach mobilnych!

Tablet deweloperski oparty na układach GPU ARM mali
Tablet deweloperski oparty na układach GPU ARM mali
Miron Nurski

08.08.2012 | aktual.: 08.08.2012 11:30

ARM to projektant większości dostępnych na rynku układów ARM (m.in. nowych Cortex-A8, A9 i A15) oraz popularnych układów graficznych dla urządzeń mobilnych Mali, znanych chociażby z Samsungów Galaxy S II, Galaxy S III czy Galaxy Note. Firma zaprezentowała teraz światu nową linię swoich jednostek GPU. Do serii Mali-T6xx, której członkami są już Mali-T604 i T658, dołączą 3 nowe układy: T624, T628 i T678. Czym charakteryzują się te chipy graficzne?

[solr id="komorkomania-pl-106338" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/7477,nvidia-szaleje-kepler-geforce-takze-w-supersmartfonach" _mphoto="geforce-gtx-680-1-106338-857cc25.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2482[/block]

Pierwszym z nowo zaprezentowanych układów jest Mali-T624 stworzony z myślą o smartfonach, tabletach oraz telewizorach Smart TV. Może on maksymalnie składać się z czterech rdzeni, a każdy z nich został wyposażony w dwie jednostki ALU mające poprawić ogólną wydajność chipu. Rozwiązanie Mali-T628 odróżnia od niego zastosowanie od czterech do ośmiu rdzeni, co powinno przełożyć się na dwukrotnie wyższą wydajność układu.

Bez wątpienia najciekawszą i najwydajniejszą jednostką z nowych układów od ARM jest Mali-T678 przygotowany z myślą o najmocniejszych tabletach na rynku. Może on składać się maksymalnie aż z 8 rdzeni, a producent zdecydował się na podwojenie liczby jednostek ALU w każdym rdzeniu. Ma pozwolić to - według firmy ARM -na osiągnięcie niespotykanej dotychczas wydajności.

Nowe układy ARM AMli-6xx
Nowe układy ARM AMli-6xx

ARM deklaruje, że jego nowe jednostki pozwolą na zwiększenie wydajności o 50% w stosunku do poprzednich modeli przy zachowaniu tego samego poboru energii. W praktyce ma to sprawić, że na ekranach naszych smartfonów i tabletów wkrótce ujrzymy gry z grafiką dorównującą tej, do której przyzwyczaiły nas konsole.

[solr id="komorkomania-pl-104520" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/7737,sony-cortex-a15-w-drugiej-polowie-roku-cztery-rdzenie-dopiero-w-2013-r" _mphoto="ace2xfammainmat600-264x1-8aa2849.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2483[/block]

Serię Mali-T600 charakteryzować ma również obsługa rozdzielczości do 4K lub 8K (w zależności od układu) oraz bezproblemowe wyświetlanie UI systemu operacyjnego z częstotliwością do 60 klatek na sekundę. Szczególne zastosowanie znajdzie tutaj zaprezentowany wraz z Androidem 4.1 Jelly Bean Project Butter, który pozwala na jednoczesną pracę CPU i GPU, dzięki czemu wyświetlane animacje są niezwykle płynne.

Producent przygotował również miłą niespodziankę dla deweloperów. 2% płytki krzemowej przeznaczono na nowy graficzny kodek kompresji Adaptive Scalable Texture Compression, który ARM wprowadził jako otwarty standard. Pozwoli to na zunifikowanie standardów przetwarzania i kompresji tekstur, a tym samym znacznie ułatwi pracę deweloperów.

[solr id="komorkomania-pl-117055" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/6071,qualcomm-snapdragon-s4-pro-czterordzeniowy-krol-wydajnosci" _mphoto="snapdragon-s4-pro-apq806-12e7320.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2484[/block]

Wygląda na to, że już wkrótce producenci smartfonów otrzymają rozwiązania, które pozwolą na zbliżenie wydajności graficznej telefonów do obecnej generacji konsol. Obok nowych ARM Mali, w tym roku powinny również zostać zaprezentowane high-endowe GPU PowerVR serii 6 (Roque), a Qualcomm powoli będzie wprowadzać do Snapdragonów S4 chipy Adreno 320. Szkoda tylko, że zanim układy zadebiutują na rynku minie ładnych kilka miesięcy. Ciężko pisać również o realnym wykorzystaniu tak dużej mocy obliczeniowej, skoro obecne Mali-400 daje sobie całkiem nieźle radę.

Źródło: Engadget

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)