W zeszłym tygodniu informowaliśmy o rozpoczęciu kolejnej wojny patentowej między Motorolą a Apple'em. Wygląda na to, że pozew o naruszenie 18 patentów to dopiero początek. Motorola zdecydowała się na kolejny pozew przeciwko firmie z Cupertino. O co chodzi tym razem?
W zeszłym tygodniu informowaliśmy o rozpoczęciu kolejnej wojny patentowej między Motorolą a Apple'em. Wygląda na to, że pozew o naruszenie 18 patentów to dopiero początek. Motorola zdecydowała się na kolejny pozew przeciwko firmie z Cupertino. O co chodzi tym razem?
Motorola mobility postanowiła złożyć wniosek o postępowanie deklaratoryjne przeciwko Apple'owi oraz NeXT Software. Cała sprawa ma związek z postępowaniem toczącym się na linii Apple-HTC, które rozpoczęło się już na początku marca 2010 roku. Przedstawiciele Motoroli stanęli po stronie HTC, próbując zabezpieczyć tyły.
Jaki cel ma nowy wniosek do sądu? Motorola próbuje zapobiec sytuacji, w której zostałaby pozwana o naruszenie tych samych patentów, które naruszyło podobno HTC. Prawnicy amerykańskiej firmy uważają, że HTC zostało oskarżone o skorzystanie z ogólnodostępnych technologii, których używają wszyscy producenci komórek z Androidem. Obrońcy chcą, by technologie te w przyszłości nie mogły stać się już przedmiotem sprawy o naruszenie patentów Apple'a.
Niestety, nie wiadomo jeszcze, co zdecyduje sąd. Motorola zabezpiecza się przed ewentualnymi pozwami ze strony Apple'a. Całkiem mądrze.
Źródło: engadget