Nowy Sącz: ułatwienie dla niewidomych
Komórki przydają się mocno, jeśli poruszamy się autobusami - czekając na przystanku czy jadąc gdzieś dalej można sobie pograć albo przeczytać pocztę mail, a gdzieniegdzie przez telefon można nawet sprawdzić rozkład jazdy czy wykupić bilet.
Nowy Sącz pomyślał też o usprawnieniu dla niewidomych: będą oni właśnie przez telefon komórkowy informowani o zbliżaniu się autobusu do przystanku.
Jest to pierwszy taki projekt w Polsce. Urządzenia są już instalowane i niedługo system zacznie przechodzić pierwsze testy "bojowe". Jak tłumaczy Michał Markiewicz, doktorant z Instytutu Informatyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, który jest autorem pomysłu, całość oparta będzie na nadajnikach GPS zainstalowanych w autobusach.
Komórki przydają się mocno, jeśli poruszamy się autobusami - czekając na przystanku czy jadąc gdzieś dalej można sobie pograć albo przeczytać pocztę mail, a gdzieniegdzie przez telefon można nawet sprawdzić rozkład jazdy czy wykupić bilet.
Nowy Sącz pomyślał też o usprawnieniu dla niewidomych: będą oni właśnie przez telefon komórkowy informowani o zbliżaniu się autobusu do przystanku.
Jest to pierwszy taki projekt w Polsce. Urządzenia są już instalowane i niedługo system zacznie przechodzić pierwsze testy "bojowe". Jak tłumaczy Michał Markiewicz, doktorant z Instytutu Informatyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, który jest autorem pomysłu, całość oparta będzie na nadajnikach GPS zainstalowanych w autobusach.
Takie nadajniki montowane są już w wielu miejscach w kraju i służą np. do wyświetlania aktualnego czasu, jaki pozostał do przyjazdu autobusu, na tablicach zamieszczonych przy przystankach.
Pomysł sam w sobie fajny, nie wiem jednak czy nie ciutkę przekombinowany. Skoro istnieją podobne systemy przekazujące dane o pozycji autobusu do tablic informacyjnych na przystankach, to czy nie prościej byłoby te tablice wyposażyć w opcję informowania głosem o najbliższych połączeniach...?
Źródło: Telix