Odkryto kolejnego trojana na Androida

Wraz ze wzrostem popularności mobilnej platformy Google'a, rośnie również ryzyko jego zainfekowania. Grupa Kaspersky Lab zidentyfikowała kolejnego trojana, który czyha na posiadaczy Androidów. Działanie i sposób rozprzestrzeniania się wirusa jest bardzo zbliżony do trojana, którego niedawno opisywaliśmy na SIMblogu.

Odkryto kolejnego trojana na Androida
Krystian Bezdzietny

href="http://komorkomania.pl/images/2010/09/img-242092-android-virus-450x360.jpg">Wraz ze wzrostem popularności mobilnej platformy Google'a, rośnie również ryzyko jego zainfekowania. Grupa Kaspersky Lab zidentyfikowała kolejnego trojana, który czyha na posiadaczy Androidów. Działanie i sposób rozprzestrzeniania się wirusa jest bardzo zbliżony do trojana, którego niedawno opisywaliśmy na SIMblogu.

Przewiduje się, że za wypuszczeniem drugiego trojana w eter stoi ta sama grupa, która  jest odpowiedzialna za poprzedniego już wirusa. Działanie opiera się na zainstalowaniu aplikacji, która cechuje się jako odtwarzacz multimedialny, następnie jesteśmy proszeni o zezwolenie na dostęp do wysyłania SMSów, po czym wirus rozsyła wiadomości za 5 dolarów.

Kaspersky ochrzcili wirusa jako* Trojan-SMS.AndroidOS.FakePlayer.b* (poprzedni nazywał się niemal identycznie - zmieniona została ostatnia litera nazwy z "a" na "b"). Kolejną ciekawostką dotyczącą wirusa jest to, że hula po sieci na podstawie zasad SEO, w tym wypadku bazując na frazach związanych z pornografią. Kaspersky dodaje również, że jak w przypadku poprzedniego trojana, tak i teraz, celem wirusa są rosyjscy posiadacze Androidów.

Źródło: Phandroid

Źródło artykułu:WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)