Odkryto kolejnego trojana na Androida

Odkryto kolejnego trojana na Androida
Krystian Bezdzietny

12.09.2010 11:06, aktual.: 12.09.2010 13:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wraz ze wzrostem popularności mobilnej platformy Google'a, rośnie również ryzyko jego zainfekowania. Grupa Kaspersky Lab zidentyfikowała kolejnego trojana, który czyha na posiadaczy Androidów. Działanie i sposób rozprzestrzeniania się wirusa jest bardzo zbliżony do trojana, którego niedawno opisywaliśmy na SIMblogu.

Wraz ze wzrostem popularności mobilnej platformy Google'a, rośnie również ryzyko jego zainfekowania. Grupa Kaspersky Lab zidentyfikowała kolejnego trojana, który czyha na posiadaczy Androidów. Działanie i sposób rozprzestrzeniania się wirusa jest bardzo zbliżony do trojana, którego niedawno opisywaliśmy na SIMblogu.

Przewiduje się, że za wypuszczeniem drugiego trojana w eter stoi ta sama grupa, która  jest odpowiedzialna za poprzedniego już wirusa. Działanie opiera się na zainstalowaniu aplikacji, która cechuje się jako odtwarzacz multimedialny, następnie jesteśmy proszeni o zezwolenie na dostęp do wysyłania SMSów, po czym wirus rozsyła wiadomości za 5 dolarów.

Kaspersky ochrzcili wirusa jako* Trojan-SMS.AndroidOS.FakePlayer.b* (poprzedni nazywał się niemal identycznie - zmieniona została ostatnia litera nazwy z "a" na "b"). Kolejną ciekawostką dotyczącą wirusa jest to, że hula po sieci na podstawie zasad SEO, w tym wypadku bazując na frazach związanych z pornografią. Kaspersky dodaje również, że jak w przypadku poprzedniego trojana, tak i teraz, celem wirusa są rosyjscy posiadacze Androidów.

Źródło: Phandroid

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także