Okna w Androidzie, czyli zasmakuj prawdziwego multitaskingu
Jakiś czas temu opisywałem aplikację Super Video, która umożliwia oglądanie filmów w małym, ruchomym okienku. Program cieszył się dość sporym zainteresowaniem, więc postanowiłem napisać mały poradnik, jak za pomocą dostępnych w Google Play narzędzi uczynić z Androida pełnoprawny system okienkowy.
20.09.2012 | aktual.: 20.09.2012 21:34
Jakiś czas temu opisywałem aplikację Super Video, która umożliwia oglądanie filmów w małym, ruchomym okienku. Program cieszył się dość sporym zainteresowaniem, więc postanowiłem napisać mały poradnik, jak za pomocą dostępnych w Google Play narzędzi uczynić z Androida pełnoprawny system okienkowy.
Przeglądarka
Trudno wyobrazić sobie system okienkowy bez uruchamianej w oknie przeglądarki. Na Androida aplikacji tego typu nie brakuje, ale ja skupię się tylko na jednej z nich, a mianowicie na Floating Browser Flux.
Jest to dzieło dewelopera GPC odpowiedzialnego m.in. za opisywany przeze mnie już wcześniej Super Video. Aplikację tę co prawda można z powodzeniem uruchomić na smartfonie, ale ze względu na rozmiary wyświetlacza okienkowa przeglądarka ma moim zdaniem sens wyłącznie na tablecie.
[solr id="simblog-pl-60513" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://simblog.pl/odtwarzanie-wideo-w-czasie-wykonywania-innych-czynnosci-w-androidzie" _mphoto="screenshot-2012-08-21-13-8c99625.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2416[/block]
Oprócz swojej głównej zalety, czyli możliwości uruchomieniu w oknie, którego rozmiar da się dowolnie skalować, Floaing Browser Flux ma również wszystkie funkcje, których możemy oczekiwać od nowoczesnej przeglądarki. Nie brakuje więc obsługi Flasha, zakładek (aplikacja obsługuje te zsynchronizowane z kontem Google), kart czy historii odwiedzanych stron.
W codziennym użytkowaniu bardzo wygodna jest opcja ukrycia zawartości przeglądanej strony po kliknięciu w pasek tytułowy, co ułatwia np. szybkie otworzenie aplikacji, która znajduje się pod oknem przeglądarki.
Floating Browser Flux testowałem głównie na tablecie Asus Transformer Pad 300 i 4-rdzeniowa Tegra 3 radzi sobie z tą aplikacją wyśmienicie. Nawet po uruchomieniu kilku okien jednocześnie i wykonywaniu w tym samym czasie innych czynności nie ma mowy o żadnych przycięciach i spowolnieniach.
Aplikacja ta dostępna jest w Google Play zupełnie za darmo.
Komunikator
W urządzeniach z Androidem zawsze brakowało mi okienkowych komunikatorów. Uruchamianie na cały ekran takich aplikacji, jak Facebook Messenger, Google Talk, czy GG, nie jest zbyt komfortowe i znacząco odbiega od tego, do czego przyzwyczaiły nas systemy desktopowe. Na szczęście w Google Play znajdują się już lekarstwa na ten problem, a jednym z nich jest aplikacja LilyPad.
LilyPad to rewelacyjny multikomunikator na tablety z Androidem, który składa się z dwóch okien: listy kontaktów i okna rozmowy, których rozmiar da się dowolnie zmieniać. Aplikacja ta wspiera takie protokoły, jak Facebook, Google Talk oraz Live Messenger, jednak producent zapowiedział, że do tej grupy wkrótce dołączą Skype, Yahoo oraz AIM.
[solr id="simblog-pl-61556" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://simblog.pl/juz-jest-aplikacja-youtube-dla-ios-a-od-googlea" _mphoto="zdjecie-61556-270x160-547483bb93.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2417[/block]
Komunikator LilyPad można scharakteryzować krótko: jest i działa. Próżno szukać tutaj takich wodotrysków, jak obsługa emotikonek, skórek czy możliwość przesyłania plików, jednak w zwykłej komunikacji sprawdza się wyśmienicie.
Aplikacja dostępna jest w Google Play w darmowej wersji trial. Po upływie 3-dniowego okresu próbnego trzeba za nią zapłacić albo jej funkcjonalność zostanie ograniczona do obsługi wyłącznie protokołu Google Talk. Moim zdaniem ten komunikator to prawdziwy must have, na który warto wydać te kilka złotych.
Kalkulator
Pamiętacie czasy, gdy panie od matematyki wbijały nam do głów tabliczkę mnożenia, argumentując to tym, że kalkulatora nie będziemy mieć zawsze przy sobie? Dziś wiemy, że się myliły - każdy telefon komórkowy wyposażony jest w kalkulator. Problem pojawia się, gdy obiektem obliczeń jest tekst wyświetlany na ekranie smartfona: w przeglądarce, mailu lub treści SMS-a. Tutaj z pomocą przychodzi aplikacja AirCalc.
AirCalc to aplikacja równie prosta jak przydatna. Po jej uruchomieniu na ekranie smartfona lub tabletu pojawi się ruchome okno z kalkulatorem, które można dowolnie skalować. Program ten nie pozwala na wykonywanie żadnych zaawansowanych działań, ale do zwykłych obliczeń opierających się na dodawaniu, odejmowaniu, mnożeniu lub dzieleniu w zupełności wystarczy.
Okno z kalkulatorem da się w każdej chwili zminimalizować do paska notyfikacji i w razie potrzeby wywołać je stamtąd jednym kliknięciem.
Aplikacja AirCalc nie zawiera reklam i dostępna jest za darmo w Google Play.
Notatnik
Na pewno nieraz mieliście potrzebę szybkiego zanotowania czegoś na smartfonie. Aplikacji, które to umożliwiają, jest mnóstwo, ale większość z nich ma jedną wadę - uruchamia się na pełnym ekranie, a przecież nie ma potrzeby, żeby tak było. Poznajcie Floating Notes.
Floating Notes dzięki temu, że - podobnie jak wszystkie opisywane dzisiaj przeze mnie aplikacje - uruchamia się w małym okienku, pozwala na robienie notatek w trakcie wykonywania innych czynności. Już nic nie stoi na przeszkodzie, by szybko coś zanotować w trakcie trwania rozmowy telefonicznej lub przeglądania Sieci.
Program dostępny jest w Google Play w dwóch wersjach: darmowej oraz płatnej, która pozwala między innymi interakcję z innymi aplikacjami zainstalowanymi w urządzeniu (np. Dropbox, Gmail itp.).
To już wszystko na dzisiaj. Jeśli znacie inne programy tego typu, podzielcie się nimi w komentarzach.