OnePlus 10 Pro z premierą na raty. Na pierwszy ogień poszedł wygląd

Niespodzianek nie ma - OnePlus 10 Pro wygląda dokładnie tak jak się spodziewaliśmy.

W obliczu licznych przecieków, OnePlus postanowił nie udawać, że design nowego flagowca jest jeszcze jakąś tajemnicą.

Oficjalne grafiki pojawiły się w mediach społecznościowych oraz na stronie producenta. OnePlus 10 Pro wygląda tak:

Smartfon ma wielką, ceramiczną wysepkę z aparatami, którą - wzorem Samsunga Galaxy S21 - połączono z metalową ramą. Widnieje na niej także logo Hasselblada, co potwierdza, że współpraca z fotograficznym gigantem trwa.

OnePlus 10 Pro będzie dostępny w przynajmniej dwóch wariantach kolorystycznych: czarnym oraz zielonym.

Jeden z filmów promocyjnych potwierdza ponadto, że smartfon będzie napędzany przez Snapdragona 8 Gen 1.

Nie da się ukryć, że wzornictwo nadchodzącego flagowca jest dość... odważne. O ile OnePlus 9 Pro jest dla mnie jednym z najładniejszych smartfonów ubiegłego roku, o tyle do 10 Pro jeszcze nie jestem przekonany. Choć zdecydowanie bardziej podoba mi się na zdjęciach produktowych niż renderach.

Tu sprawa się komplikuje.

Chiński oddział OnePlusa oficjalnie ogłosił już, że prezentacja modelu 10 Pro odbędzie się 11 stycznia o 7:00 czasu polskiego. Data ta nie jest jednak komunikowana przez oddziały w innych krajach, które zachęcają jedynie do zapisania się do newslettera, by otrzymać powiadomienie o premierze.

Pokrywa się to ze wcześniejszymi przeciekami, według których OnePlus 10 Pro może trafić do Europy dużo później niż do Chin. Mówi się o marcu lub kwietniu, a powodem tak dużej rozbieżności jest najpewniej kryzys na rynku czipów.

Zobacz również: