OnePlus ofiarą włamania. Wyciekły dane klientów

OnePlus wydał oficjalne oświadczenie, w którym mówi o dostaniu się danych konsumentów w niepowołane ręce.

Makstorm / Shutterstock.com
Makstorm / Shutterstock.com
Patryk Korzeniecki

Regularne wycieki danych są już chyba stałym elementem rzeczywistości. Tym razem ofiarą jednego z nich stał się OnePlus.

Producent zamieścił na oficjalnym forum "powiadomienie o bezpieczeństwie", w którym mówi o wycieku. Do bazy danych z informacjami o klientach dostał się "nieupoważniony podmiot".

OnePlusowi uciekły dane klientów. Ale nie wszystkie

Chińska korporacja ogłosiła, że informacje o płatnościach, hasła i konta same w sobie są bezpieczne. Z firmy wyciekły natomiast niektóre nazwy użytkowników, numery kontaktowe, e-maile i adresy wysyłek.

Dziwnym zbiegiem okoliczności jest to, że niedawno miał miejsce inny wyciek - z T-Mobile. Jeszcze dziwniejsze jest to, że hakerzy wyciągnęli podobny zakres danych jak w przypadku firmy OnePlus. Przypadek?

OnePlus i wyciek: co dalej?

Obraz

Firma zapewnia, że inżynierowie podjęli natychmiastowe kroki zmierzające do zatrzymania wycieku i zwiększenia bezpieczeństwa. OnePlus przekazał też do wiadomości fakt, że skontaktował się drogą e-mailową z ofiarami wycieku jeszcze zanim podał informacje o nim do publicznej wiadomości.

OnePlus zamierza kontynuować dochodzenie w najbliższych tygodniach i miesiącach, jednak nie ma pewności, czy złapie osoby odpowiedzialne za włamanie.

Czy ktoś z Was kupował kiedyś bezpośrednio od OnePlusa? Ciekaw jestem, czy są wśród Was osoby, które mogą być dotknięte przez wyciek.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)