Oryginalny sposób na użycie starej makówki
Elektroniczne sprzęty mają to do siebie, że po pewnym czasie stają się przestarzałe. W pewnym momencie nie pomaga już nawet aktualizacja oprogramowania. W końcu gadżet trafia do piwnicy lub po cichu na wysypisko. Tak być jednak nie musi!
06.10.2010 | aktual.: 06.10.2010 07:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Elektroniczne sprzęty mają to do siebie, że po pewnym czasie stają się przestarzałe. W pewnym momencie nie pomaga już nawet aktualizacja oprogramowania. W końcu gadżet trafia do piwnicy lub po cichu na wysypisko. Tak być jednak nie musi!
Użytkownicy skupieni wokół serwisu Flickr po raz kolejny udowadniają, że człowiek to kreatywna istota. Spójrzcie, na jaki pomysł wpadła Monica Kaneko:
Dokładnie tak! Nie wyrzucajcie starych makówek, przecież one nadal mogą posłużyć komuś za dom. W tym wypadku jest to mały piesek o dość oryginalnym imieniu Zelda! Przecież czworonogi również mogą być miłośnikami produktów z logo nagryzionego jabłka.
Oczywiście nie trzeba ograniczać się do budy dla psa. Przerobienie monitora na klatkę dla chomika lub białych myszek to pestka. Chociaż z drugiej strony być może łatwiej jest po prostu kolekcjonować te gadżety, a potem sprzedać je na eBayu?
Źródło: Flickr