Ostatnie podrygi kreatywności. Teraz już wszystkie smartfony będą wyglądać tak samo

Nie miejcie złudzeń - to ostatnie podrygi kreatywności na rynku smartfonów. "Wszystko jest kopią kopii jeszcze innej kopii".

Od kilkudziesięciu miesięcy niemal wszystkie smartfony wyglądają tak samo. Jeśli wejdziesz do sklepu z elektroniką, chwycisz do ręki pierwszy lepszy telefon i go obrócisz, jest wysoce prawdopodobne, że ujrzysz z tyłu prostokątną wysepkę z aparatami, ulokowaną z lewym górnym rogu.

Taki trend zdominował rynek, ale jeszcze nie wszyscy się mu poddali. Przykładowo Nokia konsekwentnie umieszcza swoje aparaty centralnie, zazwyczaj w okrągłym wybrzuszeniu.

Producent uczynił z tego swój znak rozpoznawczy, dumnie chwaląc się w materiałach promocyjnych "skandynawskim wzornictwem". Nic jednak nie trwa wiecznie.

Evan Blass opublikował zdjęcia promocyjne czterech jeszcze niezaprezentowanych smartfonów Nokii. Dwa z telefonów wyglądają dziwnie znajomo, choć nijak nie przypominają wcześniejszych smartfonów tej marki.

Wniosek? Finowie wkrótce zgaszą światło w pokoju z napisem "kreatywność" i przynajmniej część ich smartfonów przestanie wyróżniać się z tłumu.

Przynajmniej na razie nie będzie to jednak dotyczyło całego portfolio. Dwa pozostałe z nadchodzących telefonów mają mieć wzornictwo typowe dla Nokii.

Tak czy inaczej, w nadchodzących miesiącach znalezienie telefonu, który wygląda zupełnie inaczej niż cała reszta, będzie jeszcze trudniejsze niż teraz. Skoro nawet Nokia się poddaje, najwidoczniej bycie oryginalnym się nie opłaca.

Zobacz także: