Papillon - tajemniczy mechaniczny telefon za 300 tys. dolarów

Francuska firma Celsius X VI II przygotowuje dla nas coś specjalnego. Ich najnowsze dzieło ma całkowicie zmienić postrzeganie telefonów. Wszystkie użyteczne funkcje, które dotąd były możliwe jedynie dzięki zastosowaniu elektroniki mają zostać zastąpione mechanicznymi rozwiązaniami.

Papillon - tajemniczy mechaniczny telefon za 300 tys. dolarów
Komórkomania.pl

28.02.2010 | aktual.: 28.02.2010 17:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Francuska firma Celsius X VI II przygotowuje dla nas coś specjalnego. Ich najnowsze dzieło ma całkowicie zmienić postrzeganie telefonów. Wszystkie użyteczne funkcje, które dotąd były możliwe jedynie dzięki zastosowaniu elektroniki mają zostać zastąpione mechanicznymi rozwiązaniami.

Powyższa fotografia to jedyne zdjęcie Papillona, jakie zostało ujawnione. Premiera urządzenia ma mieć miejsce 18 marca. Nie wiadomo czy przed tym terminem współzałożyciel Celsiusa - Alejandro Ricart ujawni inne fotografie.

Konstrukcja ma być połączeniem szwajcarskiego zegarka i nowoczesnego telefonu komórkowego. Jednym z mechanizmów, które mogą zostać zastosowane w Paplionie jest kinetyczna ładowarka, wykorzystująca otwieranie i zamykanie klapki do zasilania urządzenia..

Do budowy telefonu użyto ponad 600 mechanicznych komponentów. Wiele z nich ma być widocznych bez konieczności rozkręcania urządzenia. Być może zostanie zastosowane rozwiązanie znane z zegarków typu skeleton. Jeżeli tak, to możemy spodziewać się prawdziwej uczty dla oczu.

Poza zdjęciem opublikowano film reklamowy. Papillon to po francusku motyl i stąd właśnie motyw przewodni krótkiego nagrania.

Będę czekał z niecierpliwością na więcej informacji o tajemniczym telefonie. Jego cena jest zdecydowanie zbyt wysoka na kieszeń większości z nas, ale bardzo ciekawi mnie w jaki sposób mikro-mechanizmy zastąpią elektronikę oraz jak daleko posuną się w tych zmianach twórcy Papillona.

Źródło: gadżetomania.pl

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (0)