Peeple to kontrowersyjna aplikacja służąca do oceniania innych ludzi. Nie sądzę, by internet był na nią gotowy

Peeple to aplikacja, w której można ocenić innych ludzi, ale także samemu być ocenionym. Zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Pomysł ciekawy, ale czy ma szansę stać się wiarygodnym źródłem informacji?

Peeple to kontrowersyjna aplikacja służąca do oceniania innych ludzi. Nie sądzę, by internet był na nią gotowy 1Wytykanie palcami
Źródło zdjęć: © shutterstock.com
Konrad Błaszak
SKOMENTUJ

Peeple kiedyś i Peeple dziś

Kilka miesięcy temu pojawiły się w sieci informacje o aplikacji Peeple. Jej założeniem było wystawianie ocen innym ludziom i niczym nie miało się to różnić od oceniania restauracji, fachowców czy firm. Pomysł odważny, ale też nie nowy, ponieważ już wiele portali czy aplikacji randkowych ma taką funkcję. Różnica jest taka, że w tym wypadku miało to być głównym sensem tej społeczności. Twórczynie dostały lekcję, że nie jest to dobra droga.

W informacji prasowej można przeczytać, że odebrały tysiące wiadomości z groźbami, więc musiały nieco zmienić swój pomysł. Nowe Peeple jest wynikiem tej lekcji.

Welcome to Peeple

Nie oceny, a rekomendacje

Zamiast ocen, pojawiły się rekomendacje, ale sens aplikacji jest nadal ten sam. Wszystkie opinie zostały podzielone na trzy kategorie: zawodową, prywatną oraz romantyczną (ostatnia może zostać wyłączona po zaznaczeniu, że jest się w związku). Użytkownicy będą mogli ustalać, które opinie o nich są publiczne, a które prywatne. Dzięki temu będzie to świetne narzędzie do stworzenia swojej wizytówki z rekomendacjami dla ludzi szukających pracy lub klientów. Konkretnymi opiniami lub całym swoim profilem można podzielić się na innych portalach społecznościowych. Swoje konto trzeba będzie potwierdzić profilem na Facebooku oraz kodem wysłanym w SMS-ie. W aplikacji jest również możliwość pisania do innych.

Jedynie użytkownicy Peeple mogą być oceniani, co jest świetną wiadomością, ponieważ nie będą powstawać profile niczego nieświadomych osób, na których "znajomi" mogliby wylewać swoje frustracje. Dlaczego to takie ważne?

Oprócz rekomendacji wystawiać można również złe opinie

Oczywiście jest to zrozumiałe, ponieważ szukając pracownika chcę poznać nie tylko dobre opnie, ale jeszcze chętnie zobaczę, na co skarżyli się poprzedni pracodawcy. W podstawowej wersji nie będzie to możliwe, ale w przyszłym miesiącu zostanie wprowadzona funkcja premium - The Truth License. Jej działanie jest takie, jak sugeruje nazwa, ujawni ona prawdę na temat innych osób. Wtedy będzie można przeczytać zarówno te publiczne, jak i prywatne opinie. Patrząc na założenia tej apki, jedynie z tym dodatkiem ma ona sens, więc zapewne sporo osób zdecyduje się na wersje premium. Pomysł świetny na monetyzację, ale martwi mnie jedno...

"Charakter jest walutą"

Tak reklamowane jest Peeple i jest to bez wątpienia ciekawe hasło, ale moim zdaniem charakter osób w sieci nie jest zbyt wartościową walutą. Jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, że jakaś firma lub osoba prywatna dostanie setki, jak nie tysiące negatywów, ponieważ komuś coś się nie spodoba. Wystarczy obserwować sieć, żeby zobaczyć, że to już się dzieje, chociażby na Facebooku. Jakiś czas temu jeden z producentów patelni wrzucił na swoją stronę zdjęcie kilka kawałków mięsa z dopiskiem, że to najlepszy powód, żeby nie przechodzić na wegetarianizm. Podchwycili to fanatycy niejedzenia mięsa i zaczęli pisać setki niepochlebnym komentarzy.

Peeple jest wręcz idealnym miejscem, żeby zniszczyć opinię dziewczyny, która kogoś nie chciała, denerwującego szefa czy też nielubianego sąsiada. Jestem pewien, że osoby publiczne będą miały stałe grono hejterów, które będzie oceniać ich negatywnie. Sam pomysł jest dobry. Chciałbym wiedzieć, czy dany fachowiec rzeczywiście wyremontuje łazienkę, czy może znajdę go po trzech dniach leżącego w wannie z butelką wódki. Niestety nie sądzę, że internet już dorósł do takiej aplikacji. Szkoda.

Aplikacja na razie dostępna jest tylko dla mieszkańców USA korzystających z systemu iOS.

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś