Perpetuum mobile. Zestaw słuchawkowy zasilany głową
Zestawy słuchawkowe, mimo wielkiej wygody którą oferują swoim użytkownikom, mają jedną wadę. Lubią się rozładowywać i to najczęściej w najmniej sprzyjających okolicznościach. Właściciel komórki korzystający z zestawu słuchawkowego musi więc pamiętać nie tylko o ładowaniu telefonu, ale również o ładowaniu zestawu. A gdyby tak zrobić zestaw którego nie trzeba ładować? Swoiste perpetuum mobile?
Zestawy słuchawkowe, mimo wielkiej wygody którą oferują swoim użytkownikom, mają jedną wadę. Lubią się rozładowywać i to najczęściej w najmniej sprzyjających okolicznościach. Właściciel komórki korzystający z zestawu słuchawkowego musi więc pamiętać nie tylko o ładowaniu telefonu, ale również o ładowaniu zestawu. A gdyby tak zrobić zestaw którego nie trzeba ładować? Swoiste perpetuum mobile?
Oczywiście pełne perpetuum mobile z definicji nie jest możliwe. Technolodzy z Plantronics znaleźli jednak sposób który pozbawi użytkowników konieczności ładowania zestawów słuchawkowych. W tym celu wykorzystana byłaby energia kinetyczna. Użytkownik chodzący z zestawem słuchawkowym ładowałby go po prostu ruszając głową. Czyli de facto, normalnie się zachowując. Do naładowania wystarczyć miałyby bowiem zwykłe ruchy głowy które wykonujemy podczas codziennych czynności - chodzenia, rozmawiania czy stukania w klawisze komputera.
Patent na napędzane energią kinetyczną zestawy słuchawkowe został już przez Plantronics otrzymany. Pozostaje czekać na pierwszy model urządzenia z nadzieją że konwerter energii kinetycznej nie będzie zbyt duży ani ciężki - w końcu zmieścić musi się w malutkiej słuchawce.
Źródło: newscientist.com