Personalizowane obudowy Nokii powracają w wielkim stylu
Dawniej telefony Nokii słynęły ze swoich wymiennych obudów. Niedawno fiński producent odświeżył ten pomysł i do swoich najnowszych Lumii zaoferował wymienne klapki, które różnią się od siebie nie tylko wyglądem, ale i funkcjonalnością. A co powiecie na możliwość własnoręcznego zaprojektowania takiej klapki, by ją później po prostu... wydrukować?
20.01.2013 | aktual.: 20.01.2013 18:00
Dawniej telefony Nokii słynęły ze swoich wymiennych obudów. Niedawno fiński producent odświeżył ten pomysł i do swoich najnowszych Lumii zaoferował wymienne klapki, które różnią się od siebie nie tylko wyglądem, ale i funkcjonalnością. A co powiecie na możliwość własnoręcznego zaprojektowania takiej klapki, by ją później po prostu... wydrukować?
Pomysł na personalizowane obudowy telefonów nie jest nowy, bo rozwiązanie tego typu pojawiło się już niemal 10 lat temu w modelu Nokia 3200. Komórka ta oferowała przeźroczystą obudowę, pod którą można było wsunąć wydrukowane i odpowiednio przycięte wkładki, co pozwalało dostosować wygląd urządzenia do własnych upodobań.
[solr id="komorkomania-pl-145274" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4620,taka-wizje-przyszlosci-to-ja-rozumiem" _mphoto="googleglass-145274-270x1-d2ceec3.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3395[/block]
Lata minęły, technologia poszła na przód, a furorę zaczęły robić drukarki 3D, które można nabyć już za kilka tysięcy zł. Ba, prawdopodobnie wkrótce drukarkę 3D można będzie sobie wydrukować za pomocą innej drukarki 3D. Dlaczego zatem rozdrabniać się na jakieś wkładki i nie zaoferować po prostu możliwości wydrukowania całej pokrywy?
Nokia udostępniła na swojej deweloperskiej stronie instrukcję, specjalne pliki oraz rekomendowane materiały, których będziemy potrzebować do zaprojektowania i wydrukowania pokrywy do Lumii 820. Jeśli nie mamy specjalnej drukarki, to zawsze możemy skorzystać z oferty firm, które na co dzień zajmują się drukiem 3D.
Trzeba przyznać, że perspektywa wydrukowania zaprojektowanej przez siebie obudowy jest interesująca, bo tym sposobem możemy sprawić, że wygląd naszego smartfona będzie naprawdę niepowtarzalny i dopasowany do naszego gustu. Nie sądzę jednak, by takie rozwiązanie przyjęło się w ciągu najbliższych kilku lat, bo jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie zanim wykorzystywanie druku 3D spowszednieje i wejdzie ludziom w krew. Nie wspominając nawet o spadku cen...
[solr id="komorkomania-pl-145311" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4619,elastyczne-smartfony-coraz-blizej-gietkie-baterie-opracowane" _mphoto="nokia-humanform-145311-2-b8f3b65.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3396[/block]
W propozycji Nokii można się jednak doszukiwać lekkiej nutki wizjonerstwa; już teraz przewiduje się, że w przyszłości projekty przedmiotów codziennego użytku będziemy pobierali z Sieci, by je następnie natychmiastowo wydrukować. Jeśli wizje te się urzeczywistnią, to być może za kilkanaście/kilkadziesiąt lat będziemy wspominać, że fiński producent oferował podobne rozwiązanie już dawno temu.
Źródło: Nokia Developer • Pocket-lint • Wikipedia