Plaga malware'u nadciąga na Androida

Android to platforma marzeń. Otwarta i dostępna dla wszystkich może być żyznym polem pod uprawę wspaniałych i przydatnych aplikacji. Niestety, to tylko sielankowa wizja.

Plaga malware'u nadciąga na Androida
Mariusz Kamiński
SKOMENTUJ

Pewien znany i szanowany producent oprogramowania antywirusowego już od dłuższego czasu przestrzega przed zagrożeniem ze strony złośliwego oprogramowania na Androida. Niecałą dobę temu przestrogi Kaspersky’ego zabrzmiały jednak wyjątkowo złowieszczo. Na Androida pojawiło się w ostatnim miesiącu ponad 70 szkodliwych aplikacji. Według informacji rosyjskiej firmy możemy już niedługo spodziewać się prawdziwej lawiny niebezpiecznych programów. O skali wzrostu mogą świadczyć dane sprzed pół roku, kiedy wykrywano w ciągu miesiąca jedno lub dwa zagrożenia tego typu.

Android Marketplace zaprasza wszystkich

Dosłownie wszystkich. Wystarczy jedynie uiścić opłatę 25 dolarów i zachwaszczać to urodzajne pole do woli. Osoby, które krytykują „zamordyzm” App Store’a, mogą w tym miejscu pokusić się o małą refleksję. Oczywiście, w pewnym wymiarze, Apple przykręcił śrubę developerom aż za bardzo, ale przeginanie w drugą stronę najwyraźniej też nie jest rozwiązaniem.

Android ma dwa systemy ochrony przed takimi szkodnikami. Pierwszy z nich to separacja uruchomionej aplikacji od reszty systemu. Drugi to zdalne usuwanie z telefonu potwierdzonego zagrożenia. Pośrednim sposobem jest także seria pytań systemu o konkretne pozwolenia dla instalowanej aplikacji. Możemy sami zdecydować, czy program będzie mógł wykorzystać kamerę, wibrować itp. Cóż jednak z tego, skoro liczba robactwa rośnie, a tempo wzrostu prowokuje do intensywnego podrapania się w zakłopotaną głowę. Coś tu poważnie nie gra...

Płodny marzec

Ten zwiastujący wiosnę miesiąc nie był zbyt szczęśliwy dla 400 000 użytkowników telefonów z Androidem. Bo tyle właśnie padło ofiarą jednego tylko malware’u o jakże słodkiej nazwie - DroidDream. Co ciekawe, twórcy szkodnika ukradli istniejące już aplikacje i wypuścili je pod nowymi nazwami z dołączoną niespodzianką. Jak widać, ochrona praw autorskich także bardziej leży niż stoi. A leży tak płasko, że Google nie odpowiada na prośby oryginalnych twórców o usunięcie ukradzionego oprogramowania.

Wybór w istocie należy do nas

Może się zdziwicie, ale z drobnymi poprawkami wybrałbym jednak model Google'a. Dużo wolności, pozostawienie ostatecznej decyzji i odpowiedzialności użytkownikowi jest według mnie kluczem do sukcesu. Oczywiście odpowiednia informacja i edukacja klienta przed wejściem na tak burzliwy rynek są niezbędne. Już nie wspominając o poszanowaniu praw autorskich.

Pozostaje mieć nadzieję, że Google nie przeistoczy się w tyrana w nagłej próbie zaradzenia temu problemowi. A jak niestety wykazuje jedna z zasad cybernetyki, tak się to z reguły kończy.

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś