Plus i Advance, czyli nowe warianty One'a (M8) w drodze. HTC stawia na Quad HD i wodoodporność

Wygląda na to, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy rodzina HTC One (M8) powiększy się o dwa ciekawie zapowiadające się modele.

HTC One (M8) Prime
HTC One (M8) Prime
Źródło zdjęć: © evleaks.at
Miron Nurski

29.05.2014 | aktual.: 29.05.2014 15:39

Jak donosi powołujący się na swoje "dobrze poinformowane źródła" serwis 9to5Google, HTC pracuje nad dwoma nowymi smartfonami o topowej specyfikacji.

Pierwszą nowością ma być model One M8 Plus, na którego pokład trafi ponoć wyświetlacz o rozdzielczości 2560 x 1440, ultrawydajny Snapdragon 805, 3 GB pamięci RAM oraz pojedynczy aparat z matrycą 13 Mpix i optyczną stabilizacją obrazu. Być może chodzi o znany z przecieków telefon, który wcześniej nosił nazwę Prime, jednak @evleaks opublikował ostatnio jego trójwymiarowy render, na którym widoczny był podwójny aparat. Dom Esposito z 9to5Google wyraźnie zaznacza, że nie pokrywa się to z informacjami, które dostał od swojego informatora.

Zastosowanie pojedynczego aparatu w topowym urządzeniu byłoby nieco dziwne, bo decydując się na taki krok, HTC otwarcie przyznałoby, że Ultrapiksele i Duo Camera to niewypały. Oczywiście, dla nas byłaby to świetna wiadomość, bo aparat jest chyba najczęściej krytykowanym elementem ostatnich flagowców HTC i dobrze, że firma potrafi uczyć się na błędach, ale pod względem marketingowym raczej trudno będzie się z czegoś takiego wybronić.

Telefon ma mieć aluminiową obudowę, cechującą się odpornością na wodę. Dokładny stopień ochrony nie jest jeszcze znany.

Drugi smartfon to HTC One M8 Advance. Ma on mieć dokładnie te same podzespoły co model Plus, ale zamknięte w plastikowej obudowie. Najpewniej telefon będzie przeznaczony na azjatyckie rynki. Warto zaznaczyć, że jest to inne urządzenie niż znany z przecieków Ace, bo ten ma ekran Full HD, Snapdragona 801 i 2 GB RAM-u, więc jest de facto plastikowym odpowiednikiem pierwszego One'a (M8).

Oba urządzenia mają zadebiutować na rynku jednocześnie w sierpniu lub we wrześniu. Priorytetem dla HTC jest ponoć wyrobienie się z premierą przed prezentacją iPhone'a 6, która najpewniej odbędzie się w połowie września.

Coraz więcej wskazuje na to, że HTC i Samsung pójdą w ślady Sony i swoje topowe smartfony będą prezentować co pół roku, a to mi się nie podoba. Powiedzmy sobie szczerze: decydując się na kupno flagowca, tak naprawdę połowę ceny płacimy za świadomość, że mamy najnowszy sprzęt. Przy takim cyklu wydawniczym będzie to inwestycja wyjątkowo krótkoterminowa. Z drugiej strony będziemy mogli liczyć na szybszy spadek cen półrocznych, ale tak naprawdę niewiele gorszych urządzeń.

Źródło: 9to5Google via Phone Arena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)