Po co nam smartfony, skoro boimy się mobilnego Internetu?
Czy smartfony kupujemy po to, żeby korzystać z ich możliwości, czy raczej traktujemy je jako gadżet? Sieć T-Mobile podzieliła się z magazynem Media&Marketing Polska ciekawymi danymi. Mimo że aż 60% kupowanych obecnie telefonów to właśnie smartfony, aż jedna trzecia ich właścicieli w ogóle nie korzysta z Internetu za pośrednictwem sieci komórkowej. Strach przed wysokim rachunkiem?
10.10.2012 | aktual.: 10.10.2012 22:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Grzegorz Bors, członek zarządu PTC, w rozmowie z Media&Marketing poinformował, że aż do 60% nowych umów klienci operatora wybierają smartfony. T-Mobile spodziewa się, że jeśli aktualna tendencja wzrostowa utrzyma się nadal - a prawdopodobnie tak będzie - to już do końca roku odsetek ten powinien wzrosnąć o kolejne 10%.
Co jednak ciekawe, zgodnie ze słowami szefa marketingu sieci - jedynie 70% osób wybierających smartfona aktywuje jakikolwiek pakiet transmisji danych. Jak podsumował Bors - nadal dla 30% właścicieli zaawansowanych telefonów komórkowych są to nie tyle smartfony, co "nicefony".
Dlaczego klienci nie korzystają z mobilnego Internetu?
Nie jest to raczej problem z obsługą telefonu, bo ci sami użytkownicy, którzy nie kupują pakietów transmisji i wyłączają całkiem dane pakietowe, często łączą się ze swoich smartfonów z sieciami Wi-Fi i z Internetu korzystają. Wygląda więc na to, że chodzi jedynie o niechęć do łączenia się za pośrednictwem sieci swojego operatora.
Niewykluczone więc, że jest to efekt pokutującego nadal przekonania, że transmisja w sieciach komórkowych jest droga i nieopłacalna. Choć prawda jest taka, że obecne oferty pozwalają na dość swobodne korzystanie z Internetu w telefonie, nadal gdzieś w świadomości klientów zostały czasy, gdy faktycznie rachunki za przesyłanie i odbieranie danych bywały kosmiczne.