Podróż w czasie: Nokia 3210, czyli telefon z 1999 i 2010 roku

Gdybym zapytał Was o najbardziej kultowy telefon Nokii, z pewnością większość krzyknęłaby chórem "Nokia 3310!". Tego legendarnego telefonu i bohatera niezliczonej ilości memów nie da się zapomnieć, ale nieco zapomniany jest dziś już jego ojciec. Warto więc sobie o nim przypomnieć.

Zmodyfikowane zdjęcie Grungy design with mysterious time machines
Zmodyfikowane zdjęcie Grungy design with mysterious time machines
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Miron Nurski

02.09.2014 | aktual.: 11.12.2016 10:58

Nokia 3210 po raz pierwszy trafiła do sprzedaży w marcu 1999 roku. Dlaczego po raz pierwszy? O tym za chwilę. Premiera miała miejsce na blisko 1,5 roku przed debiutem 3310-ki, jednak paradoksalnie - jak wynika z moich młodzieńczych obserwacji - na szczyty swojej popularności zaczęła się wznosić dopiero po pojawieniu się swojego następcy. Wynikało to zapewne z faktu, iż wiele osób traktowało model 3210 jako tańszą alternatywę dla topowej komórki cieszącej się wtedy nieskazitelną opinią Nokii.

Nokia 3210 i Nokia 3310
Nokia 3210 i Nokia 3310© clubic.com

Ten zaprojektowany przez Alastaira Curtisa telefon był pierwszym na świecie dostępnym w masowej dystrybucji modelem z anteną wewnętrzną. Wcześniej poszczycić mogła się nią luksusowa Nokia 8810 z 1998 roku.

Nokia 8810
Nokia 8810© mobilmania.cz

Czym mogli nakarmić swoje geekowskie dusze technologiczni pasjonaci, którzy zdecydowali się na zakup Nokii 3210? Rzućmy okiem na specyfikację techniczną.

  • monochromatyczny ekran wyświetlający 5 wierszy;
  • 3 gry: Snake, Memory i Rotation;
  • możliwość wysyłania tematycznych i okolicznościowych (np. urodzinowych) wiadomości obrazkowych;
  • możliwość komponowania dzwonków monofonicznych, wysyłania ich na inne komórki Nokii oraz pobierania gotowych melodii;
  • słownik T9;
  • książka telefoniczna (do 250 numerów);
  • wymiary: 123,8 x 50,5 x 16,7-22,5 mm;
  • waga: 151 gramów;
  • wymienne obudowy;
  • bateria o pojemności 1250 mAh pozwalająca na 270 godzin pracy w trybie czuwania lub 260 minut rozmów.

Dziś jednym z najbardziej oczywistych elementów specyfikacji mobilnych urządzeń, o którym nawet już się nie wspomina, jest alarm wibracyjny. Nokia 3210 w teorii taki dodatek miała, ale w praktyce nie dotyczyło to egzemplarzy oficjalnie dostępnych w Europie. Dlaczego? Tego nie wiadomo, ale można się domyślić, że producentowi po prostu zabrakło stosownych modułów, co w tamtych czasach przy zapotrzebowaniu sięgającym grubo ponad 100 milionów sztuk nie powinno dziwić. Niemniej w sieci nie brakowało poradników, dzięki którym można było zamontować brakujący silniczek na własną rękę, a niemalże wszystkie osiedlowe serwisy GSM robiły to na poczekaniu za drobną opłatą.

Obraz
© telefon.net.pl

Wspomniałem, że w 1999 roku komórka trafiła do sprzedaży po raz pierwszy. Drugie wejście na rynek miało miejsce w roku... 2010. Wszystko za sprawą francuskiej firmy Lekki, która zajmuje się wznawianiem produkcji oldskulowych gadżetów. Wyceniona na 80 euro (ok. 340 zł) Nokia 3210 Lekki miała lekko odświeżony design i mocniejszą baterię, lecz pozostałe parametry pozostały niezmienione.

Nokia 3210 Lekki
Nokia 3210 Lekki© bonushomme.com

Niestety produkcja i sprzedaż Nokii 3210 została już całkowicie zakończona i dziś szukać jej można jedynie na aukcjach internetowych. Na szczęście znalezienie działającego egzemplarza nie jest wcale takie trudne, gdyż to konsumentów trafiło ponad 160 milionów egzemplarzy urządzenia.

PS Pamiętacie tę reklamę?

Stara reklama Nokia z 1999 r.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)