Porządków w App Store ciąg dalszy. Tym razem na celowniku są ikony

Pamiętacie, jak w lutym cenzorzy Apple'a wzięli się za usuwanie z App Store'a pozycji, które były nieudolnymi imitacjami popularnych aplikacji dla iOS-a? Najwyraźniej pracownicy z Cupertino nie dają za wygraną i walczą z oszustami dalej. Tym razem na celownik wzięto ikony.

Porządków w App Store ciąg dalszy. Tym razem na celowniku są ikony
Krystian Bezdzietny

02.09.2012 | aktual.: 02.09.2012 12:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Problem jest dość prosty. Deweloperzy posuwają się już nie tylko do kopiowania zawartości aplikacji czy ich nazw, ale także ich ikon. Publikując taką aplikację w App Store, mają zagwarantowaną niemałą liczbę pobrań wynikającą z nieuwagi użytkowników. Widzimy ikonę aplikacji, a do tego nazwa wydaje się znajoma, więc od razu pobieramy. Potem okazuje się, że robiąc literówkę w jej nazwie, pobraliśmy zupełnie inny produkt. My się przez to denerwujemy, a deweloperzy zarabiają.

[solr id="simblog-pl-60872" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://simblog.pl/app-store-w-ios-6-znowu-odswiezony" _mphoto="untitled-60872-162x168-8cd258e45.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2392[/block]

Skąd jednak nagłe zainteresowanie sprawą? Otóż pewien deweloper Benjamin Mayo, autor aplikacji Clear Todo (jawnej, nieudolnej imitacji aplikacji Clear) otrzymał od Apple'a następującego maila:

Produkt odrzucony.

Powód odrzucenia:

22.2 Aplikacje zawierające nieprawdziwą, fałszywą lub wprowadzającą w błąd treść zostaną odrzucone.

Odkryliśmy, że twoja aplikacja i/lub jej dane zawierają materiał, który może wprowadzać użytkowników w błąd, co jest niezgodne z App Store Review Guidlenes (przyp. red. regulamin publikowania aplikacji w App Store).

Ujmując ściślej, ikona twojej aplikacji wydaje się podobna do popularnej aplikacji o nazwie "Clear". Wypadałoby zmienić ikonę twojej aplikacji, aby nie były one takie same.

Apple dał ostatnio do zrozumienia, że własność intelektualna i jej ochrona to dla niego rzeczy święte. Miło, że widać to także w App Store. Pytanie, czy opisany wyżej przypadek jest po prostu zrządzeniem losu, czy Apple naprawdę rozprawia się z nieuczciwymi deweloperami.

Źródło: cultofmac

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (0)