Potwierdzone: żyjemy w przyszłości. W "Star Treku" pojawił się znajomy smartfon
Kiedyś nasza rzeczywistość goniła "Star Treka". Teraz "Star Trek" goni naszą rzeczywistość.
14.03.2022 | aktual.: 14.03.2022 17:53
W Stanach Zjednoczonych swoją premierę miał drugi odcinek drugiego sezonu serialu "Star Trek: Picard". Ekipa 9to5Google zauważyła, że jeden z bohaterów używa znajomo wyglądającego telefonu.
Na pierwszy rzut oka urządzenie wygląda jak mały tablet, ale widoczna pod kątem fałda przebiegająca przez środek wyświetlacza nie pozostawia wątpliwości, że to model z linii Samsung Galaxy Z Fold.
Telefon został zapakowany w etui maskujące, więc ciężko na podstawie kilku klatek stwierdzić, która to generacja. Czas kręcenia wskazuje jednak na to, że najprawdopodobniej patrzymy na Galaxy Z Folda 2.
Warto w tym miejscu odnotować, że akcja drugiego sezonu "Star Trek: Picard" rozgrywa się w 2401 roku.
Kiedyś to "Star Trek" inspirował producentów elektroniki. Nie odwrotnie
Martin Cooper - który w 1973 roku przeprowadził pierwszą rozmowę z użyciem telefonu komórkowego - wielokrotnie podkreślał, że że to "Star Trek" był impulsem do rozpoczęcia prac nad urządzeniem.
Na widok komunikatora używanego przez bohaterów popularnego serialu, zarząd Motoroli miał doznać olśnienia. Kilka lat później światło dzienne ujrzał model DynaTAC 8000x.
W roku 1996 pojawiła się natomiast Motorola StarTAC, która nawiązywała do serialowego gadżetu także swoją nazwą oraz wyglądem.
W ciągu kolejnego ćwierćwiecza technologia rozwinęła się tak bardzo, że rolę futurystycznych urządzeń z XXV wieku pełnią smartfony, które można znaleźć w sklepach już dziś.
Miejmy tylko nadzieję, że "Star Trek: Picard" nie okaże się proroczy i przez 380 lat Samsung znajdzie sposób na to, by usunąć tę nieszczęsną fałdę z ekranu.
Zobacz również: