Nowy powerbank Asusa - stylowo, kolorowo i bardzo tanio
Każdy szanujący się producent mobilnego sprzętu ma w swoim portfolio powerbank. Biorąc przykład od konkurencji, tym samym tropem zaczął podążać Asus. Tajwański producent przygotował dość ciekawą ofertę magazynów energii.
08.02.2015 | aktual.: 08.02.2015 15:26
Niedawno dość głośno było o powerbanku OnePlusa. Miał być tanie, cechować się relatywnie dużą pojemnością i być w stanie naładować kilka urządzeń w podróży. Efekt tego był taki sam jak przy promocji smartfonów: każdy słyszał, ale - przynajmniej na razie - nikt nie może kupić.
Konkurencja w takich sytuacjach nie śpi i wykorzystuje potknięcia przeciwnika. Do gry wkracza Asus ze swoim powerbankiem Zen Power 9600. Nazwa nie powinna nikogo dziwić, wszak wiadomo od dawna, że tajwański producent ma słabość do przedrostka Zen (Zenbook, Zenfone, Zenpad). Liczba w nazwie odpowiada ilości miliamperogodzin powerbanka. Niecałe 10000 mAh ma spokojnie wystarczyć na trzykrotne naładowanie ZenFone'a 5 czy iPhone'a 6.
Powerbank zbudowany jest z trzech akumulatorków (3200mAh każdy), a całość zamknięto w aluminiowej obudowie. Do wyboru jest 5 wariantów kolorystycznych, więc z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Asus w ZenPowerze zastosował aż 11 systemów zapobiegających przegrzewaniu się urządzenia podczas ładowania Pozwala to również na znaczne ograniczenie strat energii przy zasilaniu smartfonów. Całość waży 215 gramów, a obudowa w najgrubszym miejscu ma 18 milimetrów grubości. Na obudowie znalazł się także komplet ikon ukazujących stopień naładowania akumulatorów.
Najlepsze postanowiłem zostawić na koniec. Cena urządzenia to 345 dolarów tajwańskich, co w przeliczeniu daje kwotę 40 zł (bez podatków). Robi wrażenie, prawda?
Źródło : Engadget China