Premiera iPhone'a 14 zagrożona. Wszystko przez upały
Chiny borykają się z potężną falą upałów, co zmusiło tamtejsze władze do czasowego zawieszenia działalności części zakładów produkcyjnych. Oberwało się m.in. głównym podwykonawcom i dostawcom Apple'a.
17.08.2022 | aktual.: 17.08.2022 16:35
Fala upałów przełożyła się na wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną. Aby zabezpieczyć dostawy prądu, władze prowincji Syczuan podjęły radykalne działania.
Chińczycy wprowadzili limity na klimatyzację, ograniczyli funkcjonowanie wind do najwyższych pięter oraz zawiesili działalność większości zakładów produkcyjnych. Mają one pozostać zamknięte od 15 do 20 sierpnia.
Zakaz wpłynie na produkcję iPhone'a 14. Pytanie tylko, w jak dużym stopniu
W regionie objętym zakazem znajdują się fabryki Foxconnu, w których produkowane są urządzenia Apple'a.
Źródła, na które powołuje się serwis Nikkei, twierdzą, że wpływ zakazu na dostawy Foxconnu dla Apple'a "nie jest obecnie znaczący". Na tym jednak problemy amerykańskiej firmy się nie kończą.
Na terenie prowincji Syczuan działalność prowadzi także firma BOE, która ma w tym roku dostarczyć miliony wyświetlaczy do iPhone'ów 14. 6-dniowe wstrzymanie dostaw z pewnością wpłynie na dalsze etapy produkcji urządzeń.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że Apple już wcześniej borykał się z problemami produkcyjnymi z uwagi na chińską strategię "zero COVID". Walka z pandemią, polegająca na zamykaniu całych zakładów produkcyjnych, miała się przełożyć na 3-tygodniowy poślizg w harmonogramie rozwoju iPhone'a 14.
Apple miał wówczas wezwać dostawców do przyspieszenia prac, by nadrobić zaległości. Z uwagi na nowe okoliczności, będzie to jednak mocno utrudnione.
Można domniemywać, że dostępność przynajmniej części wariantów iPhone'a 14 będzie początkowo ograniczona. Z podobnym problemem Apple borykał się w 2020 roku, gdy rynkowa premiera serii 12 została przesunięta o kilka tygodni, a część sklepów błyskawicznie wyprzedała pierwsze partie.
Syczuan notuje obecnie najwyższe temperatury od 60 lat. Szczytowe wartości przekraczają 40 stopni Celsjusza, a - według prognoz - w najbliższych dniach nie ma szans na poprawę.
Miron Nurski, redaktor prowadzący Komorkomania.pl