Prestigio PAP4040 - pierwsze wrażenia

Do naszej redakcji trafił smartfon Prestigio PAP4040 z obsługą Dual SIM. Jak prezentuje się ten model i czy warto się nim zainteresować?

Prestigio PAP4040 (fot. wł)
Prestigio PAP4040 (fot. wł)
Tomasz Nowak

07.11.2012 | aktual.: 07.11.2012 09:30

Jeden z pierwszych smartfonów marki Prestigio zaskoczył mnie pozytywnie już na samym początku, gdy wyjmowałem go z pudełka. Spodziewałem się kiepsko spasowanego i trzeszczącego urządzenia, a zobaczyłem całkiem zgrabny, dobrze wykonany telefon. Tył obudowy jest pokryty gumowanym tworzywem, lekko chropowatym. Dzięki temu smartfon pewnie leży w dłoni i wygląda całkiem nieźle. Przód obudowy sprawia dobre wrażenie, ale widać po nim, że nie jest to urządzenie z najwyższej półki.

Po uruchomieniu smartfona, zamiast standardowej animacji bootowania, ukazują się reklamy producenta. Same w sobie są nieszkodliwe, jednak dźwięk im towarzyszący jest stanowczo za głośny. Na tyle, że uruchamiając smartfona w nocy można niechcący obudzić sąsiadów.

Prestigio działa pod kontrolą systemu Android 4.0 Ice Cream Sandwich. Jest to standardowy interfejs Androida z drobnymi modyfikacjami, m.in. w postaci widżetów w centrum powiadomień. Zmiany widoczne są także w ustawieniach, gdzie dodano opcje związane z obsługą dwóch kart SIM. W standardzie producent oferuje sporo przydatnych aplikacji (Office Suite Pro), ale o tym szczegółowo napiszę w pełnym teście PAP4040.

Prestigio PAP4040 (fot. wł)
Prestigio PAP4040 (fot. wł)

Model Prestigio opiera się na procesorze MediaTek MT6575 o taktowaniu 1 GHz (Cortex-A9). Ogólnie zapewnia on płynną pracę interfejsu i obsługę wideo w jakości HD 720p, jednak od czasu do czasu zdarzają się drobne spowolnienia. Układ graficzny PowerVR SGX531 również wypada nieźle, ale przy wymagających grach 3D pokazuje swoje braki.

Jednym z najgorzej wykonanych elementów jest wyświetlacz. Kąty widzenia są fatalne, kolory wyblakłe, a dotyk nie należy do precyzyjnych. Problemy z dotykiem dotyczą również przycisków znajdujących się pod ekranem. Ten element bardzo mnie zawiódł - jakość wykonania wyświetlacza powinna być dużo lepsza.

Na tym nie kończą się wady tego urządzenia. Podstawowa funkcja, czyli dzwonienie, również wypada blado. Niezależnie od tego, czy dzwoniłem na telefon komórkowy, czy stacjonarny, jakość rozmów była fatalna. Cały czas słychać metaliczny pogłos, a głos rozmówcy jest trochę zniekształcony. Szkoda. Szczególnie że obsługa dwóch kart SIM działa poprawnie.

Użytkownik może wybrać, której karty chce używać do poszczególnych funkcji (dzwonienia, wysyłania SMS-ów, połączenia z Internetem). Wszystko działa sprawnie i szybko, a skonfigurowanie kart zajmuje tylko chwilę. Nie mam także zastrzeżeń do zasięgu - pod tym kątem Prestigio wypada całkiem nieźle w porównaniu z innymi telefonami. Bywało, że smartfon trzymał zasięg tam, gdzie inne go gubiły.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)