Prezes Motoroli: Będziemy produkować mniej modeli i nie zrezygnujemy z nakładek

Ostatnie miesiące to dobry okres dla Motoroli. Podczas targów CES w Las Vegas spółka prezentuje nowe modele, a jej prezes ogłosił, że w przyszłości będzie ich... mniej i że firma nie zrezygnuje z nakładki MotoBlur. Dlaczego?

Prezes Motoroli Sanjay Jha o planach spółki (fot. Droid Life)
Prezes Motoroli Sanjay Jha o planach spółki (fot. Droid Life)
Kamil Homziak

11.01.2012 | aktual.: 11.01.2012 17:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ostatnie miesiące to dobry okres dla Motoroli. Podczas targów CES w Las Vegas spółka prezentuje nowe modele, a jej prezes ogłosił, że w przyszłości będzie ich... mniej i że firma nie zrezygnuje z nakładki MotoBlur. Dlaczego?

Prezes koncernu z Chicago, Sanjay Jha, wyjaśnił, że Motorola chce zmienić sposób rozdzielania funduszy marketingowych. Dzięki skromniejszemu portfolio na każdy model będzie można przeznaczyć więcej pieniędzy niż dotychczas, a co za tym idzie - lepiej go wypromować.

Takie deklaracje mogą dziwić, skoro zaprezentowany zaledwie 3 miesiące temu RAZR już doczekał się poprawionej wersji MAXX (oba telefony będą dostępne w sprzedaży równolegle), a w ostatnim czasie spółka pokazała jeszcze modele Droid 4, Defy+, Defy Mini czy Motoluxe. Jak na konsolidację budżetu marketingowego trochę dużo, prawda? Co więcej, wkrótce liczba słuchawek jeszcze wzrośnie: powinny się ukazać smartfony i tablety z procesorami Intela.

Prezes Motoroli wyjaśnił też, dlaczego firma będzie wciąż instalowała w smartfonach z Androidem takie nakładki, jak MotoBlur (Motorola), TouchWiz (Samsung) czy Sense (HTC). Operatorzy komórkowi nie chcą, aby z witryn sklepowych uśmiechało się wiele prawie identycznych smartfonów z Ice Cream Sandwich z takim samym interfejsem użytkownika, a tylko nieznacznie różniących się wyglądem.

Motorola, jeśli chce zarabiać pieniądze, musi się dostosować do wymagań sieci komórkowych. "Większość zmian w systemie operacyjnym wprowadzamy po to, aby spełnić wymagania operatorów" - dodał Sanjay Jha. A że ich interesy i konsumentów często nie są zbieżne, to ktoś musi stracić. Oczywiście różnorodność Androidów ma ogromne zalety, ale pogłębiająca się fragmentacja czasami jest mecząca.

Źródło: The VergeAllThingsDMobileBurn

Komentarze (0)