Próbowali wskrzesić smartfony BlackBerry. Ich plany legły w gruzach

Wygląda na to, że to już definitywny koniec marki BlackBerry na rynku smartfonów. Mimo usilnych starań, teksańskiemu startupowi nie udało się wskrzesić marki.

Próbowali wskrzesić smartfony BlackBerry. Ich plany legły w gruzach
Miron Nurski

21.02.2022 | aktual.: 21.02.2022 19:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Choć BlackBerry od 2016 roku nie wyprodukowało w pojedynkę żadnego nowego telefonu, marka była licencjonowana zewnętrznym partnerom. Własne telefony z logo kanadyjskiej legendy zdążyły już wypuścić takie firmy jak TCL czy Optiemus.

W 2020 roku mobilna marka BlackBerry trafiła pod skrzydła OnwardMobility - nowo powstałej spółki z Texasu. Zapowiedziała ona własny, ultrabezpieczny smartfon z 5G i fizyczną klawiaturą.

Choć wbrew zapowiedziom urządzenie nie trafiło na rynek w roku 2021, jeszcze na początku 2022 firma opublikowała oświadczenie, w którym zapewniła, że prace nad urządzeniem trwają. Poślizg miał mieć związek z kryzysem, z którym boryka się cała branża.

Wystarczył nieco ponad miesiąc, by plany OnwardMobility legły w gruzach.

OnwardMobility potwierdza: smartfonu BlackBerry z 5G nie będzie

Na stronie firmy widnieje już wyłącznie oświadczenie, że OnwardMobility kończy działalność, a prace nad nowym smartfonem nie będą kontynuowane.

BlackBerry Key2 LE najpewniej pozostanie  ostatnim smartfonem marki po wsze czasy
BlackBerry Key2 LE najpewniej pozostanie  ostatnim smartfonem marki po wsze czasy

Amerykanie nie ujawniają przyczyn takiego stanu rzeczy. Podkreślają jednak, że "pracowali i liczyli na inny rezultat", co zdaje się być sugestią, że zamknięcie projektu niekoniecznie jest ich decyzją.

Co się stało z nowym smartfonem BlackBerry? Podobno poszło o licencje

Jak wspomniałem, OnwardMobility nie tłumaczy, dlaczego firma zostaje zamknięta, ale w sieci nie brakuje nieoficjalnych doniesień.

Kilka dni przed publikacją oświadczenia założyciel fanowskiego serwisu CrackBerry donosił, że nowy projekt jest już martwy. Android Police potwierdził te informacje u swoich źródeł i sprecyzował, że BlackBerry anulowało udzieloną licencję na swoje logo.

Podobno szefostwo firmy nie chce, by marka BlackBerry była dłużej kojarzona ze smartfonami. Przypomnijmy, że od kilku lat Kanadyjczycy zajmują się szeroko pojętym cyberbezpieczeństwem, współpracując z rządami i przedsiębiorstwami na całym świecie.

Na początku 2022 producent wyłączył serwery odpowiedzialne za działanie kluczowych usług na smartfonach z BlackBerry OS. Pod koniec stycznia sprzedał za 600 milionów dolarów paczkę powiązanych z urządzeniami patentów.

Wszystko wskazuje więc na to, że kolejnego powrotu smartfonów BlackBerry nie będzie.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (8)