Produkcją Nexusa 5 zajmie się... Motorola?

Wprawdzie nikt nigdy oficjalnie nie potwierdził, że następca Nexusa 4 zostanie wyprodukowany przez LG, jednak chyba większość z nas przyjęła to za pewnik i naturalną kolej rzeczy. Okazuje się jednak, że Google może mieć inne plany.

Nexus
Nexus
Miron Nurski

Źródłem przecieków o tym, jakoby przygotowaniem kolejnego Nexusa miała zająć się Motorola, jest Taylor Wimberly, który napisał na swoim profilu w Google+:

Motorola wyda smartfona z serii Nexus w czwartym kwartale (nie chodzi o Moto X).

Taylor Wimberly to założyciel serwisu Android and Me. Przez ostatnich kilka tygodni był źródłem mnóstwa przecieków na temat smartfona Moto X, z których zdecydowana większość się potwierdziła. Kilka tygodni przed premierą tego telefonu Wimberly publikował w mediach społecznościowych m.in. jego dokładną specyfikację oraz datę rynkowej premiery. Miał informacje nawet o takich szczegółach, jak obecność szkła Magic Glass chroniącego ekran oraz pojawienie się wariantu z obudową wykonaną z drewna. Wiedział również, że część dodatków zarezerwowana będzie ekskluzywnie dla amerykańskiego operatora AT&T.

Wygląda więc na to, że – jeśli chodzi o plany Motoroli – jest on wiarygodnym źródłem informacji. Nie ukrywam jednak, że są one dość zaskakujące, zwłaszcza że po premierze smartfona LG G2 wiele osób ostrzyło sobie zęby na nowego Nexusa, który miałby bazować na tym urządzeniu. Niewykluczone jednak, że właśnie w tym tkwi problem.

Ubiegłoroczny flagowiec Swift G został niezwykle ciepło przyjęty przez recenzentów oraz użytkowników, jednak po premierze bliźniaczego Nexusa 4 został wyraźnie odsunięty w cień.

Tymczasem do modelu G2 producent podszedł już zdecydowanie poważniej, a samą premierę zorganizowano z pompą. Widać wyraźnie, że Koreańczycy wiążą spore nadzieje z tym urządzeniem i marką G i mogą się obawiać ewentualnej kanibalizacji wywołanej przez Nexusa 5.

Z perspektywy Google'a natomiast Motorola (skądinąd jego własna firma) wydaje się sensowną alternatywą. Do tej pory Nexusy bazowały na produktach ciepło przyjętych przez rynek, a właśnie taki jest Moto X. Tak naprawdę już teraz niewiele brakuje mu do miana Nexusa, ale mimo wszystko ma kilka autorskich dodatków producenta oraz – co najważniejsze – nie najświeższą już wersję Androida, co jest w Nexusach niespotykane.

Warto zaznaczyć, że Wimberly wspomniał jedynie, że Motorola przygotowuje nowego Nexusa. Nigdzie nie powiedział, że LG tego nie robi. Wątpię jednak, by Google wprowadził do swojej oferty dwa konkurujące ze sobą smartfony wyprodukowane przez różnych producentów. Z drugiej strony w przypadku tabletów nie było z tym większych problemów, więc kto wie.

Źródło: Google+Phone Arena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)