Projektor Lazertouch zamieni każdą powierzchnię w dotykowy ekran

Dotykowe ekrany to coś powszechnego. Są w nie wyposażone zarówno smartfony, jak i tablety, zegarki czy nawet laptopy. Okazuje się jednak, że żeby używać dotykowego ekranu, nie potrzeba nawet… ekranu.

Projektor Lazertouch zamieni każdą powierzchnię w dotykowy ekran
Źródło zdjęć: © indiegogo
Łukasz Skałba

13.05.2016 | aktual.: 13.05.2016 11:35

Lazertouch Mini Projector to projekt, który zadebiutował niedawno w serwisie Indiegogo. Jest to urządzenie podobne do zwykłych pikoprojektorów. Produkty tego typu mają wbudowane wszystkie podzespoły i system operacyjny. Mogą one zatem stanowić osobne i samodzielne urządzenie. Lazertouch dodaje do tego wszystkiego możliwość interakcji poprzez dotyk.

Pozwala on na zamienienie każdej powierzchni w wielki tablet oparty na platformie Android. Urządzenie może działać w dwóch trybach. Pierwszy z nich polega na wyświetleniu obrazu na powierzchni poziomej, na przykład na biurku. Rozmiar ekranu jest wtedy jednak ograniczony do 15 cali. Jest to uzasadnione budową projektora, który postawiony pionowo wyświetla obraz w górę, a następnie dzięki wysuwanemu lustru odbija go w dół, na określoną powierzchnię.

Lazertouch Mini Projector

Gdy chcemy uzyskać większy obraz, projektor musimy ustawić tradycyjnie, czyli poziomo. Wtedy obraz wyświetlany na ścianie będzie mógł mieć przekątną nawet do 200 cali. Na dotyk będzie on nadal reagował identycznie, wykrywając zarówno pojedyncze dotknięcia, jak i gesty multitouch. Wtedy jednak nie będzie to już tablet, a raczej tablica multimedialna.

Mnie osobiście ciężko byłoby znaleźć jakiekolwiek sensowne wykorzystanie takiego urządzenia, ale może są ludzie, którzy znajdą w nim sens. Jak prezentuje się jakość obrazu? Typowo, jeśli chodzi o pikoprojektory.

Obraz
© indiegogo

Jasność wbudowanej lampy to 250 lumenów, a rozdzielczość matrycy 1280 x 720 pikseli. Jeśli chodzi o wnętrzności, to sercem urządzenia jest 4-rdzeniowy procesor o taktowaniu 1,2 GHz. Jest on wspomagany prze 2 GB pamięci RAM oraz 32 GB ROM. Wszystko to działa na systemie Android 4.4 i jest zasilane ogniwem o pojemności 13600 mAh. Niby dużo, ale nawet producent deklaruje, że projektor w praktyce nie wytrzyma dłużej niż 2,5 godziny.

Do opisywanego gadżetu możemy dokupić opcjonalny rysik (działający na podczerwień), który umożliwić ma korzystanie z urządzenia, tak jak z tablicy interaktywnej. Kosztuje on około 30 zł. Jeśli jednak zamówicie projektor już teraz, to dostaniecie go w zestawie kosztującym około 1850 zł. Pierwsze egzemplarze mają zostać dostarczone już w lipcu tego roku. Problem w tym, że projekt nie cieszy się zbyt dużym powodzeniem i jak na razie zebrał tylko 25 proc. zakładanych funduszy (30 tysięcy dolarów).

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)