Przed Wami Sony Ericsson PlayStation Phone! Ale czy na pewno?
Połączenie telefonu komórkowego z solidną konsolą do grania wydaje się tak dobrym pomysłem, że aż dziw bierze, iż nikt do tej pory tego pomysłu nie zrealizował. Sony Ericsson jest najbliżej realizacji tego planu, a plotki na ten temat ekscytują wszystkich od kilku miesięcy. Dziś możemy zobaczyć zdjęcia prezentujące prototypowy telefon-konsolę. Ale czy to nie fake? Ja mam wątpliwości.
Zdjęcie prezentuje slider, którego dolny panel bardzo przypomina ten znany z konsoli PlayStation GO. Główną różnicą jest umiejscowiony po środku gładzik, który ma obsługiwać wielodotykowość.
Front telefonu to dotykowy wyświetlacz 3,7- lub 4,1-calowy, z tyłu znajdziemy kamerę i diodową lampę błyskową. Sercem całości ma być 1 GHz procesor Snapdragon (MSM8655 CPU) wspomagany przez 512 MB RAM i 1 GB ROM. Do tego przyciski na bocznej krawędzi obudowy na wzór tych z PSP.
Do tej pory wszystko prezentuje się nad wyraz wiarygodnie, ale gdy dojdzie do tego system operacyjny Google'a - Android w wersji 3.0, kilkoro z Was zapyta, o co właściwie chodzi. Czy ma to być telefon obsługujący gry z Android Marketu, ewentualnie gry lekko podrasowane pod fizyczne klawisze, które znajdziemy w nowej zabawce Sony Ericssona, czy może ma to być konsola przez duże "k" z opcją dzwonienia?
Nielogiczne wydaje się zainstalowanie w tym sprzęcie innego systemu niż ten, który Sony instaluje w swoich konsolach. Dlaczego firma miałaby rezygnować z bazy gotowych gier, których próżno szuka ć w sklepach Androida czy Apple'a?
W związku z tym ja obstawiam, że podana informacja to fake. Chyba, że szumnie zapowiadany przełomowy model Sony Ericsson będzie wielkim niewypałem, grubym i ciężkim telefonem za równie ciężką kasę z możliwościami każdej jednej komórki z Androidem na pokładzie.
Źródło: slahgear