Redmi 10C już w Polsce. Nowy xiaomi jest tani, ale nie najbardziej opłacalny
Redmi 10C to jeden z najtańszych tegorocznych smartfonów Xiaomi. Czy niska cena sprawia, że warto go kupić?
Redmi 10C ma stanowić tańszą alternatywę dla popularnego modelu Redmi 10. Choć jednak Xiaomi zdecydowało się na masę kompromisów, różnice w cenach są relatywnie małe.
Redmi 10C: wielki ekran, Snapdragon 680 i spora bateria
Smartfon ma 6,71-calowy ekran, czyli wyjątkowo duży jak na swoją klasę cenową. Jest to jednak panel LCD o rozdzielczości tylko 720p.
Sercem Redmi 10C jest przyzwoity Snapdragon 680, któremu towarzyszą 4 GB pamięci RAM i UFS 2.2. Niezłe połączenie jak na telefon za kilkaset złotych.
Aparat? Nowość Xiaomi ma:
- aparat główny 50 Mpix z przysłoną f/1,8;
- aparat 2 Mpix do detekcji głębi.
Lekkim rozczarowaniem może być brak obiektywu ultraszerokokątnego lub nawet soczewki makro.
Oto pełne wyposażenie:
Redmi 10C | |
---|---|
Producent | Xiaomi |
Model procesora | Snapdragon 680 |
Segment | Smartfon budżetowy |
System operacyjny | Android 11 |
Przekątna ekranu | 6.43″ |
Rozdzielczość ekranu | 1650 x 720 |
Maksymalna pamięć operacyjna | 4 GB RAM |
Maksymalna pamięć wewnętrzna | 128 GB |
Rozdzielczość matrycy | 50 Mpix |
Pojemność akumulatora | 5000 mAh |
Bateria 5000 mAh obsługuje ładowanie 18 W, ale do zestawu producent dokłada zasilacz o mocy tylko 10 W.
Redmi 10C: ceny i dostępność w Polsce. Czy warto go kupić?
Smartfon dostępny jest w dwóch wariantach pamięciowych:
- Redmi 10C (4/64 GB) - 799 zł (699 zł w promocji);
- Redmi 10C (4/64 GB) - 899 zł.
Promocyjna cena tańszego modelu obowiązywać będzie od 21 do 24 kwietnia lub wyczerpania zapasów.
W tej cenie Redmi 10C nie jest smartfonem złym, bo broni się procesorem czy szybką pamięcią. Trzeba pamiętać, że za 899 zł można kupić model Redmi 10, który - patrząc na całokształt - jest sporo lepszy. Dokładając stówkę (lub dwie, uwzględniając promocję) można mieć:
- dużo lepszy ekran (90 Hz 1080p zamiast 60 Hz 720p);
- głośniki stereo;
- dodatkowy aparat z obiektywem ultraszerokokątnym;
- dodatkowy aparat z obiektywem makro;
- aparat do selfie o wyższej rozdzielczości (8 zamiast 5 Mpix);
- mocniejszy zasilacz w zestawie (22,5 zamiast 10 W);
- nowszym modułem Bluetooth (5.1 zamiast 5.0).
Ba - aktualnie w promocji Xiaomi za 899 zł można kupić Redmi Note'a 11, który - oprócz tego wszystkiego - ma jeszcze świetny ekran AMOLED 90 Hz, szybsze ładowanie 33 W i ten sam czip co Redmi 10C.
Choć zatem Redmi 10C jest warty swojej ceny, ciężko uznać go za najlepiej wyceniony smartfon Xiaomi. Za niewiele więcej można kupić coś znacznie lepszego.
Zobacz także: