Redmi Note 7 lada moment w Polsce. Europejskie ceny sprawiają, że portfel sam się otwiera

Xiaomi wyodrębniło budżetową markę Redmi od reszty firmy. Pierwszym smartfonem wypuszczonym pod nowym brandem jest Redmi Note 7, który wkrótce trafi na polski rynek.

Na oficjalnym profilu Xiaomi Polska na Facebooku pojawiła się prosta zagadka. Internauci dostali do rozszyfrowania hasło, które brzmi "Redmi Note 7 już wkrótce".

Tymczasem na naszą redakcyjną skrzynką mailową wpłynęło zaproszenie na premierę "nowych produktów", która odbędzie się 14 marca.

Nietrudno powiązać ze sobą te dwa fakty. Oficjalna zapowiedź oraz - prawdopodobnie - ujawnienie polskich cen modelu Redmi Note 7 nastąpi już za kilka dni.

Hiszpański oddział firmy nieco się pospieszył i już teraz ujawnił ceny, mimo że premierę na tamtejszym rynku także zaplanowano na połowę marca.

Ceny prezentują się tak:

• Redmi Note 7 (3/32 GB) - 149 euro (ok. 640 zł);
• Redmi Note 7 (4/64 GB) - 199 euro (ok. 860 zł)

Co ciekawe, przy tańszym modelu widnieje przekreślona cena 179 euro (ok. 770 zł). Albo więc firma przygotowała czasową przecenę, albo zastosowała marketingową sztuczkę udając, że zwykła cena to promocja.

Oczywiście w Polsce ceny mogą być nieco wyższe z uwagi chociażby na inne stawki VAT, ale mniej więcej wiadomo, czego się spodziewać.

Aparat Sony 48 Mpix. 6,3-calowy ekran z małymi ramkami i niewielkim wcięciem. Snapdragon 660. Niezłe wzornictwo z modnymi, gradientowymi wersjami kolorystycznymi. To wszystko za - prawdopodobnie - dużo mniej niż 1000 zł? To się nie może nie udać.

Pozostaje tylko czekać aż Xiaomi ujawni polskie ceny i informacje na temat dostępności, co powinno nastapić poznać już 14 marca. W międzyczasie więcej szczegółów na temat samego smartfonu Redmi Note 7 znajdziecie w osobnym wpisie.