Rekord pobity. Motorola X30 Pro to pierwszy smartfon z aparatem 200 Mpix

Choć Samsung zaprezentował 200-megapikselową matrycę ISOCELL HP1 już we wrześniu 2021, trzeba było czekać niemal rok aż trafi ona na rynek konsumencki. Jako pierwsza po nowy sensor sięgnęła Motorola, która pokazała nowego flagowca razem ze składanym Moto razr 2022.

Spora wysepka na tylnym panelu skrywa:

• aparat główny 200 Mpix (1/1,55 cala) z przysłoną f/1,95 i optyczną stabilizacją obrazu;
• aparat 50 Mpix (1/2,76 cala) z obiektywem ultraszerokokątnym f/2,2 i trybem makro;
• aparat 12 Mpix (1/2,93 cala) z teleobiektywem 2x i przysłoną f/1,6.

Sensor główny wykorzystuje technologię łączenia pikseli 4:1 oraz 16:1. Potrafi dzięki temu pracować w trybach 200, 50 oraz 12,5 Mpix.

Motorola X30 Pro potrafi nagrywać filmy 8K w 30 kl./s.

Producent nie oszczędzał nie tylko na aparacie, ale i innych komponentach. Obudowa Motoroli X30 Pro skrywa:

• 6,7-calowy ekran AMOLED 144 Hz o rozdzielczości 2400 x 1080 (393 ppi);
• głośniki stereo z Dolby Atmos;
• Snapdragona 8+ Gen 1;
• 8 lub 12 GB pamięci RAM;
• 128, 256 lub 512 GB pamięci na dane;
• baterię 4610 mAh z szybkim ładowaniem przewodowym 125 W oraz bezprzewodowym 50 W.

Motorola deklaruje, że baterię można napełnić od 0 do 100 proc. w 19 minut.

Premiera odbyła się w Chinach, gdzie - w zależności od wariantu - Motorola X30 Pro kosztuje:

• 8/128 GB - 3499 juanów (ok. 2350 zł);
• 12/256 GB - 3999 juanów (ok. 2590 zł);
• 12/512 GB - 4299 juanów (ok. 2890 zł).

Z uwagi na różnice m.in. w systemie podatkowym, należałoby oczekiwać, że w Polsce smartfon kosztowałby ponad 3000 zł. Na razie nie wiadomo jednak kiedy (i czy w ogóle) pojawi się w naszym kraju.