Retrosłuchawka, czyli jak zwrócić na siebie uwagę
Pamiętacie telefony z obracanymi cyferblatami i stylowymi, dużymi słuchawkami? Nikt chyba nie wróżył im powrotu. Tymczasem okazuje się, że oldschoolowe zestawy słuchawkowe są jednym z popularniejszych gadżetów w tym sezonie.
19.07.2012 | aktual.: 19.07.2012 16:40
Moda przyszła oczywiście ze Stanów. Wśród gwiazd, które korzystają z retrosłuchawek, są między innymi Lenny Kravitz czy David Hasselhoff.
Słuchawka podłączona do smartfona to także ciekawy sposób na odbycie sentymentalnej podróży do czasów, gdy telefony komórkowe pojawiały się głównie na kartach powieści Lema.
Gdy używałem jej na ulicy, spotykałem się z ciekawskimi spojrzeniami, a niejednokrotnie wywoływała ona uśmiech na twarzach mijanych osób. Atrakcyjność zestawu podnosi możliwość wyboru wersji kolorystycznej - barw jest cały wachlarz.
Najważniejsze jednak, że słuchawka nie tylko ciekawie wygląda, ale także dobrze działa. Zapewnia wysoką głośność i zadowalającą jakość dźwięku, a przyjemne w dotyku i dobre jakościowo materiały są gwarancją trwałości.
Do kończenia i inicjowania połączeń służy przycisk na obudowie. Gadżet można podłączyć do telefonu, tabletu lub komputera (w sam raz do rozmów przez Skype'a).
Nie jest to urządzenie, z którym można biegać lub które da się schować do małej damskiej torebki, ale widok zaskoczonych pasażerów autobusu, gdy wyjmiecie je z plecaka - będzie bezcenny :)
Słuchawkę jeszcze przez chwilę możecie kupić w sklepie Gadżetomanii.