Rozwiązanie konkursu Machinarium, czyli o czym marzą roboty
W konkursie związanym z recenzją polskiej wersji gry Machinarium mamy do rozdania dla Was aż 10 pudełkowych edycji tego świetnego tytułu! Napisaliście mnóstwo krótkich recenzji, a niektóre odpowiedzi otrzymaliśmy w nieco nietypowej formie - rysunków, grafik, a nawet piosenki. Zobaczmy, kto wygrał.
W konkursie związanym z recenzją polskiej wersji gry Machinarium mamy do rozdania dla Was aż 10 pudełkowych edycji tego świetnego tytułu! Napisaliście mnóstwo krótkich recenzji, a niektóre odpowiedzi otrzymaliśmy w nieco nietypowej formie - rysunków, grafik, a nawet piosenki. Zobaczmy, kto wygrał.
Przypomnijmy zasady:
- Podaj tytuł najlepszej Twoim zdaniem przygodówki wszech czasów i wyjaśnij dlaczego właśnie ona.
- O czym marzą roboty?
Na odpowiedzi czekamy do niedzieli 28 lutego do godziny 23:59. Odpowiedzi możecie udzielać w dowolnej formie (w postaci pisemnej, rysunkowej, filmowej itd.).
Autorzy najciekawszych komentarzy (wybierani subiektywnie przez Szymona Adamusa z bloga GRRR.pl i Krzysztofa Basela z bloga Applemania.pl) zostaną nagrodzeni kopią gry Machinarium. Zwycięzcy zostaną poinformowani o wygranej mailem. Wyniki konkursu zostaną opublikowane na łamach GRRR.pl i Applemania.pl 1 marca 2010 roku.
Organizatorem konkursu są blogi GRRR.pl i Applemania.pl, które zastrzegają sobie prawo zmiany jego zasad w dowolnym momencie.
Zwycięzcy z bloga Applemania.pl:
- DraNKa - *tryb nostalgii uruchomiony* Chyba żadna przygodówka nie była dla mnie tak kultowa jak Neverhood. Prawdziwa miłość od odpalenia demka z CiDiekszon bodajże.Cudem uzyskana pełna wersja zachwyciła mnie jeszcze bardziej. Świat był pozytywnie ulepiony, postaci powalały prostolinijnością, każda mała rzecz i interakcja cieszyły. Nie była to dla mnie gra na raz – no i te dialogi (ach, ukochane cytaty skrzętnie zapisywane w zeszyciku fanboja… prr! wychodzę na wariatkę!)… ;D\ - to chyba my też jesteśmy wariatami. Ah, te czasy demówek z CiDiekszon ;)
O czym marzą roboty? Pewnie tak jak większość z nas o naprawdę dużym jabłku (jabłko mini to za mało…) ;D Tylko… tak trochę inaczej.
- Tusia, czyli robotki marzą o operacjach plastycznych w klinice Apple, a roboty (Panowie) uważają, że nie złapać czegoś przez Internet Explorera ;) Bardzo ładnie.
- StachuEm - (...) roboty to marzą o chwili przerwy. Położeniu się na kanapie przed telewizorem i kuflu zimnego, złocistego oleju z pianką na dwa palce, przegryzając paluszkami R6.\ Krótka recenzja też się spodobała.
- RybA - \Ależ to przecież oczywiste ;) Marzą o tym, aby tak, jak Wall-e działać pod kontrolą Mac OS(...).\ No przecież to takie proste ;)
Wszystkie kompletne odpowiedzi znajdziecie TUTAJ.
Zwycięzcy z bloga GRRR.pl:
- Rav - (...) Robot kuchenny marzy o miękkich marchewkach. (...)\ - cokolwiek miałeś na myśli...
- NebooX - (...) roboty marzą o skosztowaniu kalarepy w sosie miedziano-kotletowym. chcą brać udział w uroczystościach utylizacji śmieci, zwiedzić słynną dziurę ozonową, (...)\ - jak tak dalej pójdzie to zażądają jeszcze równouprawnień.
- rogue86 - z cyklu o czym marzą roboty...
- kael - \Mistrz Gatunku świetnie przedstawił także, o czym naprawdę marzą “roboty”, a raczej czego stają się świadomi z biegiem czasu, który bezpowrotnie im ucieka, niczym ziarenka piasku przesypujące się pomiędzy palcami.
Wszystkie kompletne odpowiedzi znajdziecie TUTAJ.