Rozwód przez SMS’a

Rozwód przez SMS’a

Rozwód przez SMS’a
Sabina
20.02.2009 16:00, aktualizacja: 20.02.2009 17:00

Nie tak dawno, amerykańska i europejska opinia publiczna została poruszona informacją o zachowaniu niejakiego Neil'a Brady'ego który postanowił rozejść się ze swoją żoną przez...serwis społecznościowy Facebook. Jakkolwiek jego zachowanie można uznać za tchórzostwo i brak rudymentarnej kultury osobistej, to na razie Europie czy Amerykanom nie grozi fala e-rozwodów - głównie ze względu na konieczne do dopełnienia formalności. Dla muzułmanów jednak, rozwód możliwy jest nawet przez SMS'a czy maila. A popularność komórek, tylko ułatwia sprawę, bo żonie nie trzeba nawet patrzeć w oczy wypowiadając trzykrotnie słynną formułkę „Rozwodzę się z Tobą".

Nie tak dawno, amerykańska i europejska opinia publiczna została poruszona informacją o zachowaniu niejakiego Neil'a Brady'ego który postanowił rozejść się ze swoją żoną przez...serwis społecznościowy Facebook. Jakkolwiek jego zachowanie można uznać za tchórzostwo i brak rudymentarnej kultury osobistej, to na razie Europie czy Amerykanom nie grozi fala e-rozwodów - głównie ze względu na konieczne do dopełnienia formalności. Dla muzułmanów jednak, rozwód możliwy jest nawet przez SMS'a czy maila. A popularność komórek, tylko ułatwia sprawę, bo żonie nie trzeba nawet patrzeć w oczy wypowiadając trzykrotnie słynną formułkę „Rozwodzę się z Tobą".

Ślub w Islamie jest umową pomiędzy małżonkami. Kontraktem, który mężczyzna może zerwać w każdej chwili bez podawania żonie jakiegokolwiek wyjaśnienia. Wystarczy, że trzy razy wypowie formułę „Rozwodzę się z Tobą". W Malezji, dla ułatwienia przeprowadzenia procedury rozwodowej, umożliwiono więc rozwód SMS'owy. Procedura wykorzystywania komórki do rozwodu zdobywa wśród muzułmanów coraz większą popularność - jakkolwiek nie wszystkie Państwa patrzą na to przychylnie, to jednak niewiele można z tym zrobić, prostotę rozwodu umożliwia bowiem prawo koraniczne.

Z badań przeprowadzonych przez Jamia Milia Islamia - muzułmański Uniwersytet w New Delhi, na 15 rozwodów aż 8 to właśnie SMS, e-mail bądź podczas rozmowy telefonicznej.

Problemem jest zarówno skala rozwodów (umożliwiona dzięki globalnej komunikacji) jak i kwestia odzyskania przez kobietę posagu. W islamie bowiem mężczyzna rozwodząc się z kobietą zobowiązany jest do oddania jej wiana (powinno być ono podwojone). W przypadku rozwodów „twarzą w twarz" kobiecie było łatwiej dogadać się z byłym mężem w kwestii odzyskania posagu. Przy SMSowych rozwodach zawieranych np. podczas zagranicznych kontraktów zawodowych męża, kobieta na odzyskanie posagu może czekać latami, mąż zaś nie ma obowiązku już jej utrzymywać, skoro się rozwiedli.

fot.: Vasant Dave

Źródło: textually.org

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)