Rzecznicy prasowi: moderujemy, ale nie za bardzo

Tuż przed weekendem miało miejsce dość ciekawe wydarzenie, które jednak najwyraźniej umknęło części serwisów internetowych. Jak określił to rzecznik prasowy Grupy TP - Owocowa debata

debata tp - play
debata tp - play
Kira Czarczyńska

21.09.2009 | aktual.: 21.09.2009 15:20

Określenie nadwyraz słuszne, ponieważ spotkali się Jabczyński i Gruszka. I obaj mówili o swoich blogach firmowych.

Tuż przed weekendem miało miejsce dość ciekawe wydarzenie, które jednak najwyraźniej umknęło części serwisów internetowych. Jak określił to rzecznik prasowy Grupy TP - Owocowa debata

Określenie nadwyraz słuszne, ponieważ spotkali się Jabczyński i Gruszka. I obaj mówili o swoich blogach firmowych.

Temat sensu prowadzenia blogów firmowych czy korporacyjnych przewija się przez różnorakie spotkania i dyskusje w zasadzie od momentu, kiedy wymyślono takie zastosowanie "internetowego pamiętnika". Debata zapowiadała się ciekawie, jako że brali w niej udział autorzy dwóch świetnie znanych w branży telekomunikacyjnej blogów - ciekawie prowadzonych, aktualnych i cieszących się sporym powodzeniem nie tylko u klientów, ale i u prasy.

Zapowiadała się - i rzeczywiście, była ciekawa. Obaj panowie podeszli do tematu poważnie i powiedzieli kilka interesujących rzeczy na temat prowadzenia takiego bloga "od kuchni". Mogliśmy na przykład dowiedzieć się, że:

-> Panowie nie komentują nawzajem swoich blogów. Oczywiście obie te kwestie mogą wzbudzać spore wątpliwości, jako że nawet oni sami przyznają się do wątpliwości, czy przypadkiem niektóre komentarze nie są pisane przez konkurencję. Osobiście nie przyznają się jednak do tego.

-> Niekoniecznie mają pełną dowolność pisania na blogu. Ponieważ poruszają nieco lżejszym tonem, ale jednak nadal tematy istotne dla swoich firm, muszą pewne kwestie jednak celowo pomijać.

-> Starają się nie moderować komentarzy, obaj jednak przyznają, że to robią. Powód jest ten sam: nieodpowiednie słownictwo i zachowanie niektórych komentujących. Nie ma zresztą powodu mieć tego rzecznikom za złe, komentarze obraźliwe kasuje już niemal każdy serwis i większość blogów, także prywatnych.

-> Blog okazuje się czasami cennym narzędziem. M. Gruszka: Wiele razy udało się wcześniej wyjaśnić niż dotarło to do mediów. Często udaje mi się prostować przekłamania na blogu. W. Jabczyński: Poprzez blog wiele rzeczy można wytłumaczyć w sobotę, o 23 kiedy cała komunikacja kryzysowa odpoczywa i śpi.

Swoistą ciekawostką jest, że te dwa blogi, należące do firm o skrajnie wręcz odmiennych wizerunkach, chociaż cieszą się bardzo dużą popularnością - nie znajdują jakoś godnych naśladowców w postaci rzeczników innych operatorów. A szkoda. Blog korporacyjny, prowadzony tak jak Blog TP czy Tako rzecze... rzecznik to potężne narzędzie nie tylko informacyjne, ale też integrujące klientów sieci. Ci ostatni mają bowiem w końcu możliwość "pogadać" z osobami, do których wcześniej niemal nie mieli szans się odezwać.

Źródło: PasjaGSM.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)