Safari 5 - przegląd nowych funkcji

Wczorajsze plotki się potwierdziły. Chwilę po prezentacji iPhone'a 4, firma Apple udostępniła nową wersję swojej przeglądarki internetowej Safari 5. Program jest szybszy od swojego poprzednika i oferuje kilka interesujących nowości, między innymi funkcję Safari Reader. Przyjrzyjmy mu się bliżej.

Safari 5 - przegląd nowych funkcji
Safari 5 - przegląd nowych funkcji
Krzysztof Basel

Wczorajsze plotki się potwierdziły. Chwilę po prezentacji iPhone'a 4, firma Apple udostępniła nową wersję swojej przeglądarki internetowej Safari 5. Program jest szybszy od swojego poprzednika i oferuje kilka interesujących nowości, między innymi funkcję Safari Reader. Przyjrzyjmy mu się bliżej.

Safari 5 pobrałem dosłownie przed chwilą. Interfejs przeglądarki niczym się nie różni, poza jednym szczegółem. Apple w końcu przywróciło pasek postępu ładowania strony w oknie adresu. Funkcja znana w starszych wersjach Safari standardowo nie była dostępna w Safari 4, na co skarżyło się wielu użytkowników. Można ją było wprawdzie włączyć, ale niezbędna była ingerencja w terminal. Kolejna nowość to możliwość wyboru wyszukiwarki na prawym pasku - możemy teraz wybierać pomiędzy Google, Bing oraz Yahoo!.

Szybkość

Apple chwali się, że Safari 5 wczytuje JavaScripty o 30% szybciej od Safari 4, dwukrotnie szybciej od Firefoxa 3.6 (to akurat nie jest trudne) oraz minimalnie szybciej od najnowszej wersji Chrome. Takie osiągi są możliwe, ponieważ Safari 5 bazuje na nowym wybuchowym silniku Nitro JavaScript.

Nie miałem jeszcze okazji przygotować szczegółowych testów, ale na pierwszy rzut oka przeglądarka rzeczywiście pracuje bardzo szybko, porównywalnie z aplikacją od Google. Poprzednia wersja również funkcjonowała wyjątkowo sprawnie, ale do czasu. Po kilka tygodniach korzystania z Safari 4 program nieco się zapychał i mocno zwalniał. Ciekawe, czy kalifornijska firma naprawiła ten problem. Testy szybkości od Apple możecie znaleźć TUTAJ.

Poprawiono również akcelerację sprzętową w wersji dla Windows.

Safari Reader

Reader przypominam mi aplikację Instapaper z App Store. Uruchamiamy ją klikając w ikonę "Reader" po prawej stronie paska adresów. Funkcja wyodrębnia ze strony cały tekst, zdjęcia czy filmy i prezentuje je na osobnej białej kartce, która jest wyświetlana ponad zawartością strony na przyciemnionym tle. Tekst jest pokazywany zawsze w ten sam sposób, bez względu na styl kodowania na witrynie. W ten sposób łatwo go skopiować, a jeszcze łatwiej wysłać zawartość strony mailem.

Obraz

Wystarczy kliknąć na ikonę listu na dole kartki wyświetlanej w Readerze, a zawartość strony bez reklam i zbędnych elementów zostanie skopiowana do wiadomości e-mail, oczywiście za pośrednictwem aplikacji Apple Mail. Funkcja ta działa bardzo sprawnie i wydaje się być dużym usprawnieniem w niektórych sytuacjach.

Niestety, funkcja Readera nie działa na wszystkich stronach. A w zasadzie obecnie nie działa na większości. Na części z nich ikona Readera pojawiała się dopiero po wejściu na jedną z podstron. Nie wiem na czym polega problem, ale być może z czasem zostanie on rozwiązany.

Apple popracowała trochę nad funkcjonalnością paska adresów. Jeśli zapomniałeś adresu odwiedzanej wcześniej strony, ale masz w głowie frazę czy tytuł bloga wpisz go na pasku. Safari podpowie kilka stron, które znajdują się w historii przeglądarki.

W końcu Apple poszło po rozum do głowy. Safari 5 standardowo otwiera nowe strony w nowych kartach w tle, a nie w zupełnie nowych oknach przeglądarki. Duży plus, chociaż to rozwiązanie powinno być dostępne od samego początku. .

Apple słynie z miłości do standardów HTML 5, a Safari 5 jest tego najlepszym przykładem. Nowa wersja przeglądarki wspiera kolejne tagi HTML 5. Jest ich sporo, a z najważniejszych warto wymienić np. odtwarzanie filmów w trybie pełnoekranowym czy geolokalizację. Szczegóły znajdziecie na stronie Apple, gdzie znajdują się także przykłady wykorzystania tej technologii.

Podsumowanie

Szybkość Safari 5 jest porównywalna z Chrome czy Operą. Brakuje niestety  wielu wtyczek dostępnych dla Chrome. Jeśli jednak jesteś zwolennikiem applowskiego interfejsu możesz być zadowolony z najnowszej wersji przeglądarki internetowej Apple. Safari 5 nie wprowadziło rewolucji, ale bardzo solidne usprawnienia stawiając program na równym miejscu z liderami rynku przeglądarek.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)