Samsung chce, by Twój telefon szukał leku na raka, gdy śpisz

Dzisiejsze smartfony mogą się poszczycić olbrzymią mocą obliczeniową. Dzięki inicjatywie austriackiego oddziału Samsunga oraz Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Wiedeńskiego ta moc może zostać wykorzystana w słusznej sprawie.

Samsung Power Sleep
Samsung Power Sleep
Miron Nurski

20.02.2014 | aktual.: 08.07.2015 16:37

Wspomniana inicjatywa nazywa się Power Sleep. Dzięki niej każdy chętny użytkownik smartfona lub tabletu będzie mógł wesprzeć działania naukowców w walce z chorobą Alzheimera oraz nowotworami. W jaki sposób? W tym celu stworzono aplikację Samsung Power Sleep, która poza tym, że jest zwykłym budzikiem, wykorzystuje moc obliczeniową urządzenia do przeprowadzenia serii testów. Ich wyniki umożliwią naukowcom kontynuowanie badań.

Na temat przedsięwzięcia wypowiedział się dr Thomas Rattei, profesor bioinformatyki na Uniwersytecie Wiedeńskim.

Dr Thomas Rattei :

Aby skutecznie walczyć z rakiem lub chorobą Alzheimera, musimy wiedzieć jak powstają białka. W tym celu niezbędne są całe serie testów wymagających ogromnej mocy obliczeniowej. To właśnie na tym etapie Power Sleep pomaga budować pomost pomiędzy nauką a społeczeństwem. Nie tylko przyspiesza postęp naszych badań, lecz jednocześnie umożliwia każdemu Austriakowi udział w tym projekcie i spełnienie dobrego uczynku podczas snu. Im więcej uczestników, tym lepszy wynik.

Martin Wallner, dyrektor ds. technologii informatycznych i komunikacji mobilnej w Samsung Electronics Austria, dodaje:

Martin Wallner:

Technologia może umożliwiać realizację wielkich rzeczy, ale tylko wtedy, gdy kontroluje ją człowiek. Osiągnięcia Thomasa Rattei i jego zespołu z Uniwersytetu Wiedeńskiego – wspomagane informatyką i naukową analizą białek – są dla nas cennym źródłem inspiracji. Power Sleep to wyraz naszego uznania dla ich pracy, a jednocześnie nasz wkład w walkę z rakiem i chorobą Alzheimera.

Jak to działa? Gdy użytkownik śpi, a smartfon leży nieużywany, aplikacja Power Sleep pobiera przygotowane przez naukowców z Uniwersytetu Wiedeńskiego paczki danych, które po wykonaniu obliczeń są odsyłane. Spokojnie, wspomniane pakiety nie zajmują więcej niż 1 MB, a aplikacja domyślnie wykorzystuje wyłącznie sieć Wi-Fi. Co z baterią? Power Sleep pracuje tylko wtedy, gdy telefon lub tablet połączony jest do ładowarki, a wskaźnik naładowania wskazuje 100%. W każdej chwili użytkownik ma dostęp do statystyk, dzięki którym pozna swój wkład wniesiony w badania.

Power Sleep opiera się na rozwiązaniach BOINC (Berkeley Open Infrastructure for Network Computing) opracowanych przez amerykański Uniwersytet w Berkeley. Projekt ten łączy ok. 60 000 komputerów stacjonarnych w globalną sieć naukową, która wykorzystuje ich moc obliczeniową do prowadzenia skomplikowanych obliczeń w ramach badań. Projekt Samsunga oraz Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Wiedeńskiego zakłada jednak użycie wyłącznie urządzeń mobilnych.

Tu Gutes, während du schläfst! Unterstütze mit Power Sleep die Krebsforschung. [Introvideo]

Pierwszy raz spotkałem się z tego typu pomysłem na wykorzystanie mocy drzemiącej w telefonach. Idea jest słuszna, a aplikacja działa w sposób nieinwazyjny dla użytkownika, więc pozostaje jedynie pogratulować Austriakom pomysłu i trzymać kciuki za badania. Jeśli chcecie się do nich przyłączyć, aplikację Samsung Power Sleep pobierzecie z Google Play na dowolnego smartfona lub tablet z Androidem w wersji co najmniej 4.1 Jelly Bean.

Źródło: Informacja prasowa

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)