Samsung Galaxy I5700 - test

Z przodu znalazło się miejsce dla: 3,2-calowego ekranu pojemnościowego, głośnika, logo Androida i  Samsunga, d-pada ze środkowym przyciskiem "OK" oraz sześciu przycisków funkcyjnych. Są nimi kolejno: Zadzwoń, Zakończ, Menu, Cofnij, Home oraz Wyszukaj, którego zabrakło w pierwszym Galaxy. Na prawym boku umieszczono przycisk przenoszący do funkcji aparatu (działa również jako spust migawki) oraz klawisz blokady telefonu. Z lewej strony znalazły się już standardowo kontrolery głośności.

U góry mamy: wyjście słuchawkowe jack 3,5 mm, port microUSB opatrzony zaślepką oraz uchwyt na smycz lub brelok. Po przeciwnej stronie znalazł się tylko mikrofon, a z tyłu obiektyw aparatu, głośnik oraz kolejne loga Samsunga i Androida.

Model został w całości wykonany z dobrej jakości plastiku, który nie ugina się i trudno go porysować. Nie spodobały się mi przyciski pod ekranem, które po wciśnięciu trzeszczą, łatwo brudząca się obudowa (w wersji czarnej) oraz osłona baterii, która po tygodniu złapała luzy i delikatnie ruszała się na boki. Problemu tego nie miałem jednak z białą wersją urządzenia, gdzie tylna część obudowy wykonana jest w twardego plastiku.

Ekran wykonano w technologii pojemnościowej. Odpowiada on szybko i precyzyjnie na dotyk, a przed uszkodzeniami chroni go warstwa z utwardzanego szkła. Niemniej, podczas testów nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że panel dotykowy w Magicu bądź Hero jest odrobinę czulszy.

W I5700, podobnie jak w I7500, mamy do czynienia z czystym, praktycznie pozbawionym dodatków Androidem w wersji 1.5. Dostajemy standardowe UI złożone z trzech pulpitów, małą ilość widżetów, dialer, pozbawiony wybierania po T9, źle zorganizowaną aplikację do obsługi wiadomości SMS, standardową klawiaturę Androida oraz pakiet podstawowych aplikacje Google. Ze względu na starszą wersję Androida, nie możemy skorzystać z najciekawszych nakładek na platformę Google.

OS za sprawą procesora 800MHz działa szybko i stabilnie. Jest to odczuwalne tak podczas startu systemu, jak i uruchamiania aplikacji – trwa to znacznie krócej niż na innych komórkach z Androidem, które dostępne są na naszym rynku. Niestety, ze względu na słabą optymalizację, czasami zdarzają się wyraźne spowolnienia telefonu. Dzieje się tak np. gdy słuchamy muzyki i jednocześnie przeglądamy strony internetowe.

Dużą zaletą modelu i jednocześnie przewagą na innymi tanimi Androidami, dostępnymi na naszym rynku, jest możliwość aktualizacji Galaxy Lite do Androida 2.1. Nowy ROM dla modelu zostanie udostępniony już w kwietniu i przyniesie ze sobą kilka istotnych usprawnień. Wśród nich: dodatkowe pulpity, nowy wygląd menu głównego (bazujący na TouchWiz), widżety przygotowane przez Samsunga, udoskonalony odtwarzacz multimedialny oraz poprawioną obsługą gier 3D. Dodam, że gdy pojawi się już nowa wersja ROM-u dla Galaxy Lite przygotujemy szczegółowy opis zmian, jakie wnosi.

Poniżej, krótka prezentacja nowego ROM-u dla Samsunga Galaxy i5700:

Ponadto, wśród fabrycznie zainstalowanych programów znajdziemy standardowe aplikacje Google - GMail, Mapy Google, Kalendarz, Google Talk, Kalkulator czy YouTube. Oczywiście, jak w każdym innym telefonie z Androidem, w Galaxy Lite znajdziemy program Android Market, który daje dostęp internetowego sklepu Google.

Cześć problemów i niedociągnięć Androida 1.5 można rozwiązać, dzięki dodatkowym aplikacjom, które można znaleźć w Android Markecie. Absolutnie podstawowe z nich to: aContacts, czyli świetny zamiennik standardowej książki kontaktowej, Handcent SMS, będący zamiennikiem dla fatalnej aplikacji do obsługi wiadomości tekstowych, Task Manager (bądź Task Killer), dzięki któremu sami możemy zarządzać działającymi w tle aplikacjami, OI File Manager, który umożliwia nam przeglądanie zawartości telefonu oraz Polish Keyboard, czyli zamiennik dla klawiatury z polskimi znakami i słownikiem. Innym przydatnym programem jest Apps2SD, który umożliwia instalację programów na karcie pamięci. Niemniej, program wymaga roota.

Wcześniej wspomniałem, że dzięki wydajnemu układowi S3C6410 (procesor 800MHz i GPU z obsługą OpenGL 2.0) na I5700 aplikacje działają szybciej niż na innych smartfonach. Niestety, nie jest to do końca prawdą. O ile programy i gry 2D działają  świetnie, o tyle trójwymiarowe gry działają gorzej niż na urządzeniach z starszym procesorem Qualcommem MSM7200.

Poniżej małe porównanie płynności gier 3D na Galaxy I5700 i HTC Magic:

Problemy z grami 3D w smartfonie, który ze względu na dużo mocniejszy układ graficzny powinien radzić sobie z nimi lepiej niż Magic, wynikają z braku odpowiednich sterowników do obsługi OpenGL ES 1.0, pod którego pisana jest większość obecnych w Android Markecie tytułów. Samsung obiecał naprawienie tego niedociągnięcia w nadchodzącym upadate'cie softu.

Niestety, podczas testów byłem trochę zawiedziony, gdyż odtwarzacz DivX jest jedyną mocną stroną I5700, jeżeli chodzi o multimedia. Samsung mógł postarać się znacznie bardziej. W telefonie znajdziemy tylko standardowy odtwarzacz muzyczny Androida, który nie ma equalizera i gra co najwyżej średnio. Z pomocą przychodzą jedynie dobre słuchawki Samsunga dostarczone w zestawie wraz z telefonem.

Do wad modelu należy zaliczyć: bardzo słaby zewnętrzny głośnik oraz przycinanie się odtwarzacza muzycznego, gdy mamy kilka działających w tle aplikacji.

W przeciwieństwie do pierwszego Galaxy, I5700 oferuje jedynie aparat o matrycy 3,2Mpix z autofokusem. W warunkach dobrego oświetlenia robione nim zdjęcia są przyzwoitej jakości - kolory są nieźle odwzorowane i nie ma problemów z ostrością.

Jednak, przez brak lampy błyskowej, możemy zapomnieć o robieniu zdjęć w nocy lub warunkach słabego oświetlenia. Dodatkowe mankamenty aparatu to: długi czas automatycznego ustawiania ostrości oraz ograniczony interfejs Androida 1.5, w którym nie mamy dostępu do zaawansowanych ustawień kamery. Na szczęście, wraz z aktualizacją, telefon otrzyma identyczny interfejs aparatu, jak Omnia HD czy Omnia 2.

Poniżej kilka zdjęć próbnych, wykonanych I5700:

Zaletą systemu Android jest Chrome Lite, który działa stabilnie i jest jedną z najszybszych mobilnych przeglądarek. Niemniej, osobiście preferuję bardziej zaawansowaną Dolphin Browser, z której korzystałem podczas testów.

Nieco gorzej jest z modułem GPS, który działa po prostu wolno - odnalezienie satelity przy zimny starcie zajmuje kilka minut. Na szczęście mamy jeszcze moduł A-GPS, dzięki czemu czas określania naszej lokalizacji rzadko przekracza minutę. W I5700, które kupimy w wolnej sprzedaży nie znajdziemy żadnego programu do nawigacji samochodowej. Niemniej, egzemplarze brandowane przez Erę mają preinstalowaną 30-dniową wersję próbną NaviExperta, po wygaśnięciu której można wykupić pełną licencję.

Jedynym denerwującym szczegółem związany z baterią w Androidach Samsunga jest systemowy wskaźnik naładowania akumulatora, a konkretniej jego brak. Wskaźnik przez większość czasu wskazuje stan około 80-90% i w ciągu chwili potrafi skoczyć do minimum. Na domiar złego nie działa także wskaźnik znajdujący się w ustawieniach. Dlatego też, często zdarzały się sytuacje, w których (będąc na mieście) o konieczności doładowania telefonu dowiadywałem się na 15 minut przed rozładowaniem baterii. Na szczęście, to i kilka wymienionych wcześniej niedociągnięć ma naprawić aktualizacja do Androida 2.1.

Galaxy Lite nie przypadnie go gustu użytkownikom poszukującym zaawansowanych smartfonów, ale z pewnością spodoba się wielu osobom zaczynającą swoją przygodę z "inteligentnymi komórkami", które nie dysponują dużymi sumami gotówki.

Do tego, większość niedociągnięć producenta zostanie naprawiona wraz z aktualizacją oprogramowania do Androida 2.1, która już wkrótce pojawi się w naszym kraju.

Zalety

• szybkość działania

• odtwarzacz DivX

• bardzo przystępna cena

• aktualizacja do Androida 2.1

• pojemna bateria

Wady

• mała ilość wbudowanej pamięci

• stosunkowo słaby aparat

• źle zoptymalizowany system

• brak wskaźnika poziomu baterii

• problemy z obsługą gier 3D

• odtwarzacz mp3 mógłby być znacznie lepszy