Klienci stracili zaufanie do Samsunga. Badanie potwierdza obawy firmy

40 proc. dotychczasowych użytkowników smartfonów Samsunga definitywnie stwierdziło, że już nigdy nie kupi telefonu tej marki. Przed koreańskim producentem ciężki orzech do zgryzienia.

Klienci stracili zaufanie do Samsunga. Badanie potwierdza obawy firmy
Łukasz Skałba

14.10.2016 | aktual.: 14.10.2016 14:00

Gdy rozpoczął się wrześniowy proces wymiany Galaxy Note 7, wiele firm przeprowadziło badania dotyczące tego, w jaki sposób zmieni się postrzeganie Samsunga po całej aferze, i czy klienci pozostaną wierni producentowi.

Wierność klientów we wrześniu

Z ankiety przeprowadzonej w Chinach na 12 tysiącach osób, wynikło, że ponad połowa dotychczasowych użytkowników urządzeń Samsunga, zamierza zmienić markę na inną. 37 proc. z nich chciało przejść na system iOS, a 26 proc. miało zamiar dołączyć do stajni Huaweia.

W USA badanie przeprowadziła z kolei firma Branding Brand. W trakcie wrześniowego procesu wymiany Amerykanie patrzyli na Samsunga nieco łaskawszym okiem. Ankietę wypełniło około 1000 osób. 34 proc. z nich twierdziło, że po wydarzeniach związanych z Notem, już nigdy nie kupi urządzenia Samsunga.

Ta sama firma przeprowadziła również badanie po tym, jak świat obiegła informacja o kilku wybuchach egzemplarzy po wymianie. Tym razem niechęć do przyszłych telefonów Samsunga zadeklarowało już 40 proc. osób. Szczerze mówiąc, dziwią mnie te wyniki.

Zaskakująco mała zmiana

O ile wpadka z premierową partią urządzeń była według mnie jak najbardziej wybaczalna i niewpływająca na sympatię (lub jej brak) do marki, o tyle kolejna wpadka już po wymienia urządzeń świadczy o Samsungu gorzej. Nawet jeśli odnotowanych przypadków samozapłonu "bezpiecznych" Note'ów jest tylko kilka i na razie nie wiadomo na 100 proc., czy ich przyczyną na pewno była wada produkcyjna.

Jakie telefony kupią osoby zrażone do Samsunga?

Wracając jednak do surowych wyników. 46 proc. ankietowanych jest klientami Samsunga krócej niż 2 lata, a 54 - dłużej. Ciekawiej sprawa wygląda, gdy spojrzymy, jakie marki preferują zrażeni do koreańskiego koncernu użytkownicy.

Najbardziej na wpadce Samsunga skorzysta prawdopodobnie Apple, gdyż aż 30 proc. niezadowolonych użytkowników zamierza przejść na system iOS. Jak nietrudno wyliczyć, 70 proc. klientów pozostanie przy Androidzie. Co ciekawe, 8 proc. wszystkich uciekających od Sammiego zamierza przesiąść się na Pixele Google'a.

CEO Samsung Mobile przeprasza

Dyrektor wykonawczy Samsung Mobile wystąpił przed koreańskimi dziennikarzami i oficjalnie przeprosił za wszelkie problemy, które wywołały wadliwe smartfony. Koh Dong-jin obiecał również znaleźć dokładną przyczynę samozapłonów, tak aby firma nigdy więcej nie popełniła podobnego błędu. Zarzekał się on także, że zrobi co w jego mocy, aby przywrócić stracone zaufanie i renomę, tak aby ludzie nie obawiali się używania produktów Samsunga ze względu na swoje bezpieczeństwo.

Prezes Samsung Mobile podziękował również tym pracownikom, którzy wspierali go w tych ciężkich dla niego czasach. Zdradził on również, że jest całą tą sytuacją sfrustrowany. Nic dziwnego. Plotki bowiem głoszą, że zarząd Samsunga usunie Kog Dong-jing'a z jego posady i zastąpi kimś innym. Nie wiadomo więc, czy będzie miał okazję dotrzymać obietnic, które oficjalnie złożył.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)