Samsung Galaxy S II LTE, czyli jak poprawić ideał i pobić iPhone'a 5
30.08.2011 14:32, aktual.: 30.08.2011 16:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wczoraj świat obiegła informacja o najnowszym high-endowym smartfonie Samsunga - Galaxy S II LTE. Jest on ulepszoną wersją I9100, którą mogliśmy już zobaczyć na pierwszych reklamach, a teraz pojawia się w pełnej krasie.
Wczoraj świat obiegła informacja o najnowszym high-endowym smartfonie Samsunga - Galaxy S II LTE. Jest on ulepszoną wersją I9100, którą mogliśmy już zobaczyć na pierwszych reklamach, a teraz pojawia się w pełnej krasie.
Galaxy S II LTE nie został jeszcze co prawda oficjalnie zaprezentowany, ale w Sieci są informacje, że do sprzedaży w Stanach trafi on jesienią tego roku, a niedługo potem może się pojawić jego europejska wersja. Smartfon - jak sama nazwa wskazuje - ma wspierać łączność LTE, a także WiMAX i HSPA+ o szybkości do 42 Mbps. Powinien być dostępny we wszystkich najważniejszych sieciach w USA, czyli AT&T, T-Mobile US i Sprint. W ostatnim przypadku będzie to zapewne osobna wariacja, wspierająca łączność w standardzie EV-DO.
Sercem modelu ma być dwurdzeniowy układ Samsung Exynos o taktowaniu 1,5 GHz na rdzeń, a pracą zarządzać system Android w wersji 2.3.4 Gingerbread. W porównaniu z poprzednikiem Galaxy S II LTE wyposażony będzie w większy, 4,5-calowy ekran Super AMOLED Plus o rozdzielczości WVGA (480 x 800), większą baterię o pojemności 1850 mAh (Galaxy S II ma 1650 mAh) oraz moduł NFC w standardzie.
Pozostała część specyfikacji nie różni się zasadniczo od I9100. Na pokładzie Galaxy S II LTE znajdą się także: WiFi w standardach a, b, g i n (z WiFi Direct), DLNA, Bluetooth 3.0+HS, GPS z A-GPS, 1 GB wbudowanej pamięci RAM, 16/32 GB wbudowanej pamięci Flash, aparat 8 Mpix z nagrywaniem wideo w Full HD, kamerka do wideorozmów 2 Mpix czy port MHL. Co ciekawe, zmienił się też wygląd telefonu, który był powodem pozwów ze strony Apple'a.
Nowy smartfon jest mieszanką pierwszego Galaxy S I9000 i jego następcy, modelu I9100. Obudowa została nieco zaokrąglona, a przycisk Home - spłaszczony. Z pierwszych renderów wynika także, że urządzenie pozbawione jest chropowatej pokrywy baterii, ale może się to zmienić. Co ciekawe, ma mieć ono tylko 8,6 mm grubości. Czy to wystarczy, aby uniknąć kolejnego ataku konkurencji z Cupertino? Być może - wiele mówi się o tym, że w finalnej wersji charakterystyczny przycisk Home zostanie zastąpiony dotykowym panelem z czterema klawiszami funkcyjnymi.
Ostatnio w Sieci coraz częściej pojawiają się informacje o nowych modelach Samsunga, które mają być wariacjami na temat Galaxy S II. Na początku sierpnia wyciekła cała gama nowych smartfonów z Androidem, w tym high-endowe komórki o oznaczeniach [I9210, I9220 i I9250](http://Samsung i9220 z ekranem o przekątnej 5,29 cala?). Galaxy S II LTE pod względem specyfikacji przypomina wspomniane smartfony i można wnioskować, że są to różne wersje następcy I9100, skierowane na odmienne rynki (dla AT&T, Sprint, model europejski). Bardziej szczegółowe informacje poznamy dopiero w momencie premiery, ale już teraz widać, że Samsung chce mocno zaatakować rynek komórkowy tej jesieni.
Powodem tego jest oczywiście premiera nowego iPhone'a 5. Tak, tak, nie ma się co oszukiwać. Producenci Androidów (nie tylko Samsung, ale też LG czy HTC) chcą wypuścić swoje najnowsze flagowe smartfony niemal w tym samym czasie co Apple nowego iPhone'a (podobnie było z iPhone'em 4 i pierwszym Galaxy S I9000). W ten sposób firmy chcą przyćmić premierę smartfona z logo nadgryzionego jabłka na obudowie, podobnie jak Apple planuje odwrócić uwagę użytkowników od premiery Mango i nowych Windows Phone'ów (przesunięcie premiery na jesień). Pewne jest to, że we wrześniu i październiku będzie się sporo działo, a do tego czasu i tak gorącą atmosferę będą podsycały nowe, kontrolowane wycieki.
Galaxy S II LTE prezentuje się całkiem, całkiem. Nie spodziewałem się, że Samsung tak szybko zdecyduje się na ulepszenie SGS-a II. Będzie to zapewne jedna z najlepszych propozycji tej jesieni (chociaż HTC także ma asa w rękawie). Apple może obawiać się nowego cacka z Korei, szczególnie że zainteresowanie Androidem w Stanach rośnie w zastraszającym tempie...
Źródło: eletronista • własne