Samsung Galaxy S9 - wyciekają kolejne szczegóły. Flagowiec będzie lepszy niż mogło się wydawać?
Gdy pojawiły się pierwsze przecieki na temat wyglądu i specyfikacji Galaxy S9, część osób nie kryło rozczarowania domniemanym brakiem istotnych nowości. Okazuje się, że Samsung może mieć jeszcze kilka asów w rękawie.
12.01.2018 | aktual.: 12.01.2018 18:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Użytkownik reddita o nicku minhvn udostępnił zdjęcie, na którym miało zostać uwiecznione opakowanie Galaxy S9. A konkretnie ta część, na której wyszczególnione są najważniejsze elementy specyfikacji oraz funkcje.
Oczywiście fotka mogła zostać sfałszowana, ale - póki co - nic na to nie wskazuje. Wygląda to dość wiarygodnie.
Przejdźmy do omówienia spodziewanych nowości.
Aparat ze zmienną przysłoną f1,5/f2,4
Wygląda na to, że do Galaxy S9 Samsung wpakuje aparat, który wcześniej zastosował w modelu W2018. Ten uzbrojony jest w mechanizm pozwalający płynnie zmieniać wartość przysłony.
Jaki jest cel takiego rozwiązania? O wyjaśnienie poprosiłem Marcina Watemborskiego z Fotoblogii.
Jeśli chodzi o przysłonę, f/1,5 jest w tym momencie najwyższą jasnością na rynku smartfonów. O ile w nocy jest to nieocenione (do matrycy dociera więcej światła), o tyle w dzień taki aparat mógłby się okazać - kolokwialnie mówiąc - za dobry.
Zmienna przysłona ma sprawić, że smartfon będzie bardzo dobrze radził sobie z robieniem zdjęć w każdych warunkach; zarówno w nocy, jak i w słoneczny dzień. Możliwe, że w oprogramowaniu pojawią się dodatki, które wykorzystają zmienną przysłonę w jakiś pomysłowy sposób.
Na opakowaniu wspomniano także o wykorzystywanej od czasów Galaxy S7 technologii Dual Pixel, dzięki której smartfon ma szybko ustawiać ostrość.
Super Slow-mo
Super Slow-Motion to technologia stosowana przez Sony w topowych Xperiach. Podczas nagrywania wideo smartfon jest w stanie przez ułamek sekundy zarejestrować 960-klatek na sekundę, co pozwala na uzyskanie ponad 30-krotnego spowolnienia bez utraty płynności.
Już we wrześniu ubiegłego roku pojawiły się plotki, że Samsung pracuje nad sensorem będącym odpowiedzią na rozwiązanie Sony. Jeśli Galaxy S9 naprawdę będzie miał taką funkcję, Koreańczycy wytrącą konkurentowi z ręki największego asa.
Głośniki stereo
Głośniki stereo to coś, czego zawsze mi w samsungach brakowało. Już wcześniej mówiło się, że w Galaxy S9 brak ten zostanie uzupełniony i wygląda na to, że mamy tego kolejne potwierdzenie.
Głośniki mają być tworzone razem z AKG, co nie dziwi, biorąc pod uwagę, że Samsung jest właścicielem tejże firmy. Już w przypadku Galaxy S8 do zestawu dokładane są słuchawki tej marki.
Prawdopodobnie firma zastosuje jeden głośnik na dolnej krawędzi oraz drugi nad wyświetlaczem; podobnie jak w przypadku Galaxy C9 Pro.
W tej beczce miodu jest też łyżka dziegciu
Wygląda na to, że - zgodnie ze wcześniejszymi przeciekami - mniejszy Galaxy S9 będzie miał 4 GB RAM-u. Już w przypadku Galaxy S8 ciężko było to uznać za wartość wystarczającą. Chiński wariant S8+ oraz Galaxy Note8 udowadniają, że 6 GB RAM-u robi ogromną różnicę.
Galaxy S8+ (6GB RAM) vs. Galaxy S8 (4GB RAM) Speed Test
Mniejsza S-dziewiątka najpewniej nie będzie miała też podwójnego aparatu z teleobiektywem. 6 GB pamięci operacyjnej o dodatkowa matryca mają być zarezerwowane dla większego Galaxy S9+. Szkoda.
Z punktu widzenia konsumenta jedną z największych zalet Galaxy S8 jest to, że użytkownik może dobrać rozmiar bez drastycznych różnic w funkcjonalności. Nietrudno się jednak domyślić, że jest to problem dla Samsunga, który ma problemy z zachęceniem użytkowników do wydania kilkuset złotych więcej na większy model.
Przypomnę, że Galaxy S9 ma zostać zaprezentowany na targach MWC 2018, które startują 26 lutego.