Samsung nie chce Qualcomma w Galaxy S6

Samsung nie chce Qualcomma w Galaxy S6

Samsung nie chce Qualcomma w Galaxy S6
Jan Blinstrub
21.01.2015 12:44, aktualizacja: 21.01.2015 13:57

Samsung przyzwyczaił nas do wariantów flagowych modeli z układami Qualcomma i własnymi Exynosami. Niewykluczone jednak, że nowy flagowiec - przynajmniej na początku - będzie dostępny wyłącznie z SoC Samsunga.

Taką - dla niektórych być może zaskakującą - informację podał dziś Bloomberg. Decyzja jest podobno motywowana problemami z przegrzewaniem się nowych układów Qualcomma.

Samsung od lat współpracuje z Qualcommem i odpowiada za 12% sprzedaży amerykańskiej firmy. To nie mogła być pochopna decyzja.

Problemy z przegrzewaniem się

Snapdragon 810 jest pierwszym od lat topowym SoC Qualcomma, który bazuje nie na autorskich rdzeniach, a na Cortexach A53 i A57. Jakiś czas temu Michał Mynarski sugerował, że był to układ tworzony w pośpiechu, w odpowiedzi na 64-bitową jednostkę Apple. Jeśli informacje Bloomberga okażą się prawdziwe i Samsung rzeczywiście zrezygnuje z Snapdragona 810 ze względu na przegrzewanie się jednostki będzie to niewątpliwie potwierdzenie tego, o czym pisał Michał.

Układy Qualcomma są punktem odniesienia dla innych jednostek, trzeba jednak pamiętać, że Samsung od lat projektuje własne SoC i robi to z sukcesami. Exynos 7 Octa, który będzie napędzać Galaxy S6 ma być wykonany w 14 nm procesie litograficznym i ma wykorzystywać opracowany przez Samsunga modem LTE Cat. 10. Jeśli dodamy do tego wydajny układ graficzny, otrzymamy kompletną topową jednostkę, która, przynajmniej na papierze, nie tylko nie ustępuje SoC Qualcomma, ale nawet go przewyższa.

A jeśli nie chodzi o temperaturę?

Warto pamiętać, że koreański producent inwestuje ostatnio niemałe pieniądze w infrastrukturę, dążąc do tego, by mieć wystarczające moce przerobowe, żeby zaspokoić stale rosnące zapotrzebowanie na układy, a przede wszystkim zwiększyć swoje udziały w tej kategorii.

Firma dysponuje odpowiednimi technologiami i - abstrahując od bieżących inwestycji - prawdopodobnie już teraz może stworzyć wystarczającą liczbę jednostek na własne potrzeby. Nie może więc być zaskoczeniem, że dąży do stosowania w telefonach własnych rozwiązań, zamiast konkurencji.

Bloomberg zapytał przedstawicieli LG o problemy z przegrzewaniem się Snapdragona 810, który jest w Flexie 2. Otrzymał odpowiedź: "nie będzie żadnych problemów z LG Flex 2. Robimy wszystkie niezbędne testy, by zyskać pewność, że problemy z przegrzewaniem się układu nie będą występować." Z jednej strony - co innego miał napisać producent telefonu. Jednak z drugiej, być może ze Snapdragonem 810 wcale nie jest tak źle i Samsung po prostu robi kolejny krok, żeby uniezależnić się od Qualcomma i zmaksymalizować zyski. Byłoby to całkiem logiczne.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)