Samsung oficjalnie uśmiercił bada OS. Czas na Tizena.
Dobra wiadomość dla wszystkich użytkowników telefonów z serii Wave - nie musimy już trwać w niepewności, ponieważ Koreańczycy oficjalnie uśmiercili bada OS.
26.02.2013 | aktual.: 26.02.2013 21:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Samsung potwierdził to, o czym większość osób już wiedziała. Szkoda tylko, że nie wstrzymali się jeszcze kilku tygodni, ponieważ mogli ogłosić śmierć bady równo rok po wydaniu ostatniej wersji systemu. Jako były użytkownik pierwszego Wave'a jestem wdzięczny, że już nie muszę się martwić o aktualizacje telefonu...
A teraz na poważnie. W trzecim kwartale poprzedniego roku bada OS osiągnęła swój najwyższy udział w światowym rynku smartfonów (3% według Gartnera). Od tego momentu będzie już tylko gorzej - ostatni kwartał to spadek o 1.7 procenta. Jak widzimy Samsung nie popełnił błędu Nokii i oficjalnie potwierdził koniec swojej platformy dopiero, w momencie kiedy nie wpłynie to na sprzedaż urządzeń.
Już wcześniej rozpisywałem się o tym jak Koreańczycy potraktowali swoich klientów, dlatego dziś wspomnę tylko o tym co będzie dalej z badą OS. A nie będzie niczego...
Tak, jak można było się spodziewać, nie będzie żadnej magicznej transformacji bady w Tizena i żaden telefon z serii Wave nie otrzyma aktualizacji do nowego systemu. Bada nie zostanie również połączona z Tizenem. Samsung chce jedynie wybrać najlepsze rozwiązania ze swojego starego systemu i dodać go do nowego "Android-killera".
Tizen ma mieć możliwość uruchomienia aplikacji z ekosystemu bady, tak więc wysiłki deweloperów nie pójdą na marne. Oczywiście nie mamy co liczyć na to, że aplikacje, które już zakupiliśmy, będziemy mogli odzyskać przy ewentualnej migracji do nowej platformy.
W każdym razie ekosystem Tizena wzbogaci się o kilka tysięcy aplikacji. Nie jestem pewien, czy jest to jakiś znaczący ruch skoro nowy system Koreańczyków miał obsługiwać aplikacje z Google Play przy wykorzystaniu ACL.
Nie życzę źle systemowi Samsunga. Niemniej, coraz częściej zastanawiam się czy jednak lepszą alternatywą do pary Android-iOS nie jest SailfishOS, Ubuntu, BlackBerry 10 czy nawet Windows Phone 8, a nie rozwijany przez Koreańczyków Tizen.