Samsung potwierdza przecieki. Kolejny składany smartfon zapowiedziany

Samsung potwierdza przecieki. Kolejny składany smartfon zapowiedziany

Samsung potwierdza przecieki. Kolejny składany smartfon zapowiedziany
Miron Nurski
30.10.2019 11:07, aktualizacja: 30.10.2019 12:07

W kalifornijskim San Jose ruszyła impreza Samsung Developer Conference 2019, podczas której Koreańczycy chwalą się swoimi nowymi i nadchodzącymi rozwiązaniami. Nie zabrakło wzmianki na temat kolejnego składanego smartfonu.

To właśnie podczas ubiegłorocznego SDC Samsung po raz pierwszy zaprezentował nienazwanego jeszcze wówczas Galaxy Folda. Ściślej rzecz ujmując - pochwalił się jego ekranami oraz funkcjami, które w swoich aplikacjach mogą wykorzystywać programiści. Nie inaczej wygląda to w tym roku.

Kolejny składany samsung będzie łamany w pionie

Przedstawiciele Samsunga mówią, że idea maksymalnego zwiększenia przestrzeni roboczej urządzenia, które mieści się w kieszeni, to tylko jedno z potencjalnych zastosować składanych ekranów. Kolejne to możliwość uczynienia smartfonów bardziej kompaktowymi.

Podczas SDC 2019 Samsung potwierdził, że kolejny przedstawiciel serii Galaxy Fold będzie składany w pionie. Dzięki temu telefon uzbrojony w ekran o wielkości typowej dla obecnych smartfonów będzie zajmował w kieszeni o połowę mniej miejsca (nie licząc grubości).

Już na wizualizacjach widać, że ekran będzie miał centralnie ulokowany otwór z aparatem do selfie. Proporcje panelu to 21:9.

Oprogramowanie pozwoli sprytnie wykorzystać składany ekran

Aplikacje na kolejnego składaka będzie można projektować w taki sposób, by interfejs zmieniał się po zgięciu ekranu o 90 stopni.

Jako przykład Samsung podaje apkę aparatu. Użytkownik będzie mógł położyć telefon na stole i zgiąć urządzenie w taki sposób, by skierować kamerę na siebie. Podgląd wyświetli się wówczas na górnej połowie panelu.

Dość pomysłowe, choć osobiście nie sądzę, by programiści tłumnie rzucili się na nowe narzędzia developerskie i w taki sposób przebudowywali swoje apki.

Samsung potwierdził tym samym wcześniejsze przecieki

Już na początku września pojawiły się przecieki, jakoby Samsung pracował nad telefonem ze składanym ekranem, który swoją formą będzie nawiązywał do klasycznych klapek.

Przypomnę, że według tamtych doniesień (które właśnie się uwiarygodniły) nadchodzący telefon będzie miał:

  • ekran o przekątnej 6,7 cala;
  • stylowe wzornictwo zaprojektowane przez Thoma Browne;
  • dużo niższą cenę niż Galaxy Fold;
  • premierę na początku 2020 roku.

Wszystko wskazuje na to, że nad bardzo podobnym telefonem pracuje Motorola. Nowy RAZR ma ujrzeć światło dzienne już 13 listopada.

Takie składane telefony mają sens, ale do mnie nie trafiają

Galaxy Folda testuję trzeci dzień i jestem absolutnie oczarowany tym, że w mojej kieszeni bez większych problemów mieści się urządzenie, które daje mi komfort pracy porównywalny z tabletami. Wielozadaniowość na wielkim ekranie? Bajka. Fold całkowicie zmienia zasady gry i smutno mi na samą myśl, że za kilkanaście dni będę musiał wrócić do używania zwykłych telefonów.

Tymczasem kolejny składak Samsunga czy nowy RAZR od strony użytkowej praktycznie w żaden sposób nie będą przebijać zwykłych smartfonów. Jedyny atut to mniej miejsca zajętego w kieszeni. Nie jest to atut bez znaczenia, ale dla mnie to trochę za mało.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)