Samsung zmienia nazwy i opakowania smartfonów. Chce uniknąć skojarzeń z Putinem?
Najnowsza linia smartfonów Samsunga okazała się najbardziej pechową, bo Koreańczycy postawili na bardzo niefortunne nazewnictwo.
29.03.2022 | aktual.: 29.03.2022 19:36
Samsung do oznaczania serii smartfonów używa liter. W portfolio firmy znajduje się m.in. flagowa seria Galaxy S czy średniopółkowe Galaxy A oraz Galaxy M. W 2020 r. Samsung utworzył linię Galaxy Z, obejmującą smartfony składane.
Dwa lata później litera Z stała się symbolem rosyjskiej agresji na Ukrainę
Na niefortunne oznaczenie smartfonów Samsunga zwróciła niedawno uwagę agencja Nexta. Mocno wyeksponowana litera Z wygląda dziś bardzo, bardzo źle.
Oczywiście Samsung nie mógł przewidzieć, że akurat ta litera stanie się symbolem rosyjskiej agresji, więc nazw smartfonów nie można odbierać jako wyrazu poparcia dla Putina. Nie zmienia to jednak faktu, że wspomniane oznaczenie może wywoływać negatywne skojarzenia, co z marketingowego punktu widzenia stanowi problem.
Samsung zmienia nazwy smartfonów w wybranych krajach
Serwis SamMobile zauważył, że na estońskiej, litewskiej oraz łotewskiej stronie Samsunga nazwy wybranych smartfonów zostały po cichu zmienione. Galaxy Z Fold3 oraz Galaxy Z Flip3 to teraz po prostu Galaxy Fold3 oraz Galaxy Flip3.
Samsung oficjalnie nie komunikuje przyczyn zmiany nazewnictwa, ale ciężko nie powiązać tego faktu z trwającą wojną. Zwłaszcza że w krajach bałtyckich nastroje społeczne szczególnie nie sprzyjają eksponowaniu symboli mogących kojarzyć się z Putinem.
Co jednak ciekawe, w Ukrainie lokalny oddział Samsunga pozostał jeszcze przy starym nazewnictwie.
W Polsce Samsung zakleja literę Z na opakowaniach smartfonów
W Polsce na pełną zmianę nazwy także się na razie nie zdecydowano, ale Samsung ewidentnie stara się zmniejszyć ekspozycję niefortunnego symbolu.
Otrzymałem informację, że nowe egzemplarze smartfonów Galaxy Z Fold3 oraz Z Flip3, które trafiają do sklepów, mają zmodyfikowane opakowania. W miejscu litery Z pojawił się wielki napis Fold lub Flip. Nasz dziennikarz udał się do jednego z salonów Samsunga i potwierdził istnienie nowych opakowań.
Co ciekawe - nie są to całkowicie nowe pudełka. Stare oznaczenie jest po prostu zaklejone.
Niewykluczone, że w przyszłości używanie oznaczenia Z i tak nie zostanie przez niektóre kraje całkowicie zakazane. Podobnie jak miało to miejsce ze swastyką, która - zanim została zaanektowana przez III Rzeszę - w różnych kulturach była przecież tylko niewinnym symbolem szczęścia, płodności czy buddyzmu.
Wysłałem do Samsunga zapytanie, czy firma planuje w Polsce całkowitą zmianę nazwy oraz czy podjęte działania mają związek z trwającą wojną. Na razie nie otrzymałem odpowiedzi, ale gdy się to zmieni, artykuł zostanie zaktualizowany.
Zobacz także: