Sezon na plotki o Galaxy S5 rozpoczęty. Będzie miał aparat 16 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu?

Samsung w tym roku nie zdążył jeszcze odsłonić wszystkich swoich kart - wciąż czekamy na kolejnego przedstawiciela linii Galaxy Note. Fakt ten nie przeszkadza koreańskim mediom w zdobywaniu informacji na temat przyszłorocznych planów koncernu. Te dotyczące modelu Galaxy S5 związane są z jego aparatem.

Koncept Samsunga Galaxy S5 (fot. concept-phones.com)
Koncept Samsunga Galaxy S5 (fot. concept-phones.com)
Miron Nurski

27.08.2013 | aktual.: 27.08.2013 10:00

Od premiery Galaxy Note'a III dzielą nas już tylko dni, a tak naprawdę wciąż niewiele o nim wiemy. Co więcej, informacje, którymi do tej pory dysponowaliśmy, mogą okazać się fałszywe.

W sieci pojawia się wiele sprzecznych przecieków na temat przekątnej ekranu nowego phabletu, jednak te związane z aparatem do tej pory zdawały się spójne. Wiele źródeł donosiło o obecności aparatu z optyczną stabilizacją obrazu, dzięki czemu Galaxy Note III mógłby przynajmniej na tym polu konkurować z fotograficznymi smartfonami Lumia 1020 oraz Xperia Z1 (Honami). Południowokoreańskie media donoszą jednak, że Samsung może mieć trochę inne plany.

Mówi się, że koncernowi zależy na tym, by kolejne phablety wchodzące w skład rodziny Galaxy Note pod względem zastosowanych podzespołów były po prostu udoskonalonymi wersjami esek. Dlatego też aparat z 16-megapikselową matrycą i optyczną stabilizacją obrazu ma się pojawić dopiero w modelu Galaxy S5, którego premiera - według przecieków - zaplanowana jest na marzec przyszłego roku.

[solr id="komorkomania-pl-161838" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3580,galaxy-s4-zoom-zaprezentowany-rosjanie-juz-po-testach" _mphoto="samsung-galaxy-s4-zoom-1-b3c60c1.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4327[/block]

Przykre - z perspektywy konsumenta - jest to, że giganci technologiczni wpadają w sidła własnych sukcesów i nie wykorzystują wszystkich dostępnych środków, by tworzyć urządzenia jak najbardziej dopracowane. W pierwszej kolejności dbają o to, by ich kolejne produkty były po prostu gorsze od swoich następców.

Po cichu można jednak liczyć na to, że najnowsze plotki się nie potwierdzą i że Galaxy Note III jednak zaskoczy aparatem. Wszystko wyjaśni się już 4 września.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)