Smartfon marki Amazon w przyszłym roku - sukces gwarantowany?

Smartfon marki Amazon w przyszłym roku - sukces gwarantowany?

Projekt smartfona Amazon (fot. concept-phones.com)
Projekt smartfona Amazon (fot. concept-phones.com)
Kamil Bąkowski
18.11.2011 11:05, aktualizacja: 18.11.2011 12:05

Gigant na rynku e-commerce, Amazon, rozpoczął kilka dni temu sprzedaż pierwszego tabletu - Kindle Fire. Już teraz zanosi się na to, że urządzenie może pobić wszelkie rekordy sprzedaży w tegoroczne Święta Bożego Narodzenia. Czy Amazon postanowi pójść o krok dalej i przedstawi smartfona, który zrewolucjonizuje rynek?

Analityk Citigroup, Mark Mahaney, stwierdził, że gigant na światowym rynku e-commerce może mieć w swoim portfolio pierwszy telefon do końca czwartego kwartału 2012 roku. Smartfon Amazonu miałby powstać we współpracy z firmą Foxconn International Holdings.

Foxconn International Holdings jest spółką zależną od Foxconna, największego producenta elektroniki użytkowej. Według Mahaneya Amazon zapłaciłby Foxconnowi za niepowtarzalne koszty projektowania (NRE), podczas gdy producentem smartfona z logo firmy Amazon pozostałaby firma Hon Hai TMS.

Zgodnie z oczekiwaniami smartfon Amazonu miałby działać pod kontrolą Androida z własnym interfejsem oraz usługami, podobnie jak Kindle Fire. Mówi się też o wyposażeniu urządzenia w procesor TI OMAP 4. To, co odróżniałoby produkt Amazonu od konkurencji, to jego cena. Koszt produkcji smartfona miałby wahać się w granicach 150-170 dolarów, podczas gdy Amazon sprzedawałby telefon bez zysku lub nawet dopłacając do każdego sprzedanego egzemplarza. Podobnie jak w przypadku Kindle Fire'a.

Wspomniana cena smartfona Amazonu wydaje się jak najbardziej realna. Strategią giganta e-commerce jest dostarczanie na rynek urządzeń z półki premium w niskiej cenie produktów niskobudżetowych. Wystarczy tylko spojrzeć na przykład Kindle Fire'a, który jest tańszy od iPada o 300 dolarów.

Aby prognozować możliwą strategię oraz szansę Amazona na rynku smartfonów, warto podać przykład wydanego tabletu Kindle Fire, który pojawił się w sprzedaży dokładnie 15 listopada tego roku.

Specyfikacja produktu Amazona jak na tablet za kwotę 199 dolarów jest naprawdę przyzwoita: 7" wyświetlacz o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, dwurdzeniowy procesor TI OMAP o taktowaniu 1 GHz, 512 MB RAM, 8 GB pamięci wewnętrznej, Wi-Fi. Zauważalny jest brak kamery (jakby w tablecie była ona potrzebna), mikrofonu, Bluetooth, mówimy jednak o produkcie tańszym o 300 dolarów od iPada. Niektórzy zarzucają, że tablet działa pod kontrolą Androida 2.3, jest to jednak wersja systemu w pełni zmodyfikowana.

Kluczem do sukcesu oraz popularności Kindle Fire'a jest stosunek ceny do jakości, a przede wszystkim oferowany content. Amazon zdaje sobie sprawę, że w dużej mierze konsumenci wybierają iPada dla dodatkowej treści, bogactwa aplikacji, muzyki, filmów. Gigant e-commerce oferuje na swoim urządzeniu dostęp do ponad 18 mln filmów, książek, magazynów, muzyki, programów telewizyjnych. To właśnie połączenie ceny z bogactwem zawartości multimedialnej powoduje, że Kindle Fire może stać się produktem jeszcze bardziej popularnym niż iPad w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Wystarczy podać wyniki ostatnich badań przeprowadzonych przez Retrevo.

Ankieta została przeprowadzona wśród 1000 klientów. 10% wszystkich respondentów odpowiedziało, że planuje zakup iPada w okresie zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, a 12% stwierdziło, że chce zakupić tablet Kindle Fire. Jeszcze lepiej wypadł Fire w pytaniu bezpośrednim: "Czy rozważyłbyś zakup ostatnio zaprezentowanego tabletu Kindle Fire z Androidem za 199 dol. zamiast iPada?" Aż 44% ankietowanych odpowiedziało, że woli tablet Amazonu.

Obraz

Wyniki ankiety pokazują doskonale, że decydując się na jakieś urządzenie, najpierw bierzemy pod uwagę jego cenę, a dopiero później możliwości. Kindle Fire ma ogromną zaletę: content oferowany przez Amazon. Bez tego urządzenie byłoby porównywalne z chińskimi tabletami, a nie iPadem.

Czego możemy się spodziewać po smartfonie Amazonu, poza tym że będzie tani? Telefon mógłby działać pod kontrolą zmodyfikowanej odsłony Androida, podobnie jak Kindle Fire. Zniknęłyby z niego aplikacje, usługi Google'a, a ich miejsce zajęły te oferowane przez Amazon, w tym m.in:

  • Amazon Prime - usługa oferująca darmowy streaming filmów, programów telewizyjnych, a także wypożyczanie książek, program członkowski oferujący wysyłkę towarów na następny dzień.
  • Amazon App Store -  sklep z aplikacjami na wzór Android Market.
  • Amazon MP3 Store - sklep z muzyką oferujący ponad 17 mln utworów muzycznych.
  • Amazon Cloud - usługa w chmurze z darmową 5GB pojemnością, pozwalająca na przechowywanie muzyki, wideo, filmów, dokumentów.

Smartfon z logo Amazonu będzie produktem tak samo pożądanym jak tablet. Gigant e-commerce doskonale zdaje sobie sprawę z kwestii najważniejszej: połączenie ceny, hardware'u, a przede wszystkim zawartości dodatkowej decyduje o sukcesie produktu na rynku.

Premiera smartfona z logo firmy Amazon jest kolejnym racjonalnym krokiem giganta e-commerce. Czy w Polsce smartfon Amazonu znalazłby grupę odbiorców? Bez oficjalnej obecności Amazona w naszym kraju dostęp do contentu nie stanowiłby ogromnej zalety. Ptaszki ćwierkają, że Amazon przygląda się naszemu rynkowi i planuje wkroczyć na niego już w przyszłym roku.

Telefon giganta e-commerce w naszym kraju mógłby okazać się niezwykle popularny, smartfon Amazonu z półki premium za darmo w abonamencie to wizja bardzo możliwa. Oczywiście ewentualne wydanie smartfona firmy zależy od sprzedaży Kindle Fire'a, o nią jednak bym się nie martwił.

Źródło: BGR

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)