Smartfonowi detektywi, czyli w poszukiwaniu podróbek smartfonów [wideo]
Strzeżcie się podróbek! Łatwo powiedzieć, prawda? Niby wiemy, że są miejsca, w których nie warto kupować, ale jednak często-gęsto kusi nas, by skorzystać z okazji i kupić towar, który wydaje się niczym nie różnić od oryginału.
Tomasz Kreczmar
26.12.2015 | aktual.: 26.12.2015 15:03
Nie tylko jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, bo przecież ten najłatwiej skopiować. Gorzej, gdy różnice dotyczą bebechów sprzętu. A jeszcze gorzej, gdy twórcy podróbki przewidywali, że ktoś może postanowić sprawdzić osiągi urządzenia albo – nie daj boże – wrzucić jakieś oprogramowanie testujące. Okazuje się jednak, iż podróbkowi specjaliści znaleźli niezwykłe sposoby na oszukanie klientów. Poszukiwanie różnic staje się zadaniem godnym Sherlocka Holmesa czy Herkulesa Poirot.