Elephone w specjalnej promocji sprzedaje swoje topowe smartfony za mniej niż 50 złotych

Szczęśliwy mężczyzna ze smartfonem
Szczęśliwy mężczyzna ze smartfonem
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Konrad Błaszak

11.12.2015 10:05, aktual.: 11.12.2015 11:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Producenci smartfonów raz na jakiś czas organizują różne promocje, dzięki którym można kupić ciekawe produkty nieco taniej. Elephone postanowił postąpić trochę inaczej i część klientów będzie mogła nabyć urządzenia ze specyfikacją godną chińskich flagowców za mniej niż 50 złotych.

Zbliżają się święta, czyli nie tylko czas spotkania się z rodziną, ale również kupowania prezentów. Wiele osób tylko czeka na świetne przeceny i promocje, żeby mogli oddać się szałowi zakupów i pozbyć się wszelkich pieniędzy jakie zalegają im na kontach. Dobra okazja była jakiś czas temu, ponieważ podczas czarnego piątku sporo sklepów zaoferowało różne zniżki. Niestety do USA nam jeszcze daleko i polskie sklepy muszą się jeszcze wiele nauczyć. Przykład mogą wziąć chociażby od chińskiej firmy Elephone.

Obraz

Jak można przeczytać na stronie tego producenta, już 12 grudnia wystartuje promocja, która zmniejszy cenę wybranych smartfonów do 12 dolarów i 12 centów (48 złotych). Oczywiście należy w tym wypadku pamiętać też o przesyłce, która w oficjalnym sklepie jest droższa niż koszt zakupu telefonu i wynosi 12,53 dolarów (ok. 49,5 złotych). Możliwe jest też to, że w sklepach partnerskich również pojawią się te urządzenia, a tam często wysyłka jest darmowa. Sprzedaż zacznie się o 15:00 czasu lokalnego co oznacza, że w Polsce trzeba będzie wstać o 8:00, żeby załapać się na promocję. Co ważne, jedynie 50 sztuk każdego z przecenionych smartfonów będzie w takiej cenie, ale firma zapowiada, że taka sama obniżka pojawi się także 17 grudnia.

Jeśli nie wstaniecie na 8 rano to warto im się przyjrzeć również od 9:00 do 10:00, ponieważ zależnie od modelu zostaną one wycenione na 24-96 dolarów (95-380 złotych), ale tutaj również będzie ograniczona liczba sztuk. Poza tym wybrane urządzenia będzie można kupić po obniżonej cenie także od 10:00 do 13:00, ale zniżki nie są już tak interesujące (kilkadziesiąt dolarów). Jeśli nie macie szczęścia, ale chcielibyście kupić jeden z modeli to możecie zapolować na nie 16 i 18 grudnia, ponieważ wtedy ich ceny będzie nieznacznie niższe niż początkowe, ale niestety nie będą dostępne wersje za 12 dolarów. Dokładny rozkład godzinowy z cenami za konkretne modele można zobaczyć na stronie sklepu.

Elephone P8000
Elephone P8000© Elephone

Elephone wymienił jedynie kilka modeli (P8000, M2, P6000 Pro, Q, S2 oraz S2 Plus), które wezmę udział w promocji, ale oprócz nich mają także być dostępne inne smartfony. Wśród nich warto wyróżnić zdecydowanie trzy urządzenia. Elephone P8000 ma 5,5-calowy ekran IPS o rozdzielczości FullHD, 8-rdzeniowy procesor MediaTek MTK6753, 3 GB pamięci RAM, 16 GB pamięci wbudowanej, 13 Mpix aparat główny oraz dużą baterię o pojemności 4165 mAh.

Elephone P6000 PRO jest świetnym wyborem dla osób szukających czegoś mniejszego, ponieważ został wyposażony w 5-calowy ekran o rozdzielczości HD. Podobnie jak wyżej wymieniony model ma on także MediaTeka MT6753, 3 GB RAM, 16 GB pamięci wbudowanej oraz 13-megapikselowy aparat, ale jego ogniwo ma tylko 2700 mAh. Ostatnim z ciekawych urządzeń jest M2, który wyróżnia się większą pamięcią wbudowaną o pojemności 32 GB oraz mniejszą, 2600 mAh baterią. Reszta specyfikacja jest taka sama jak w przypadku P8000.

Nawet jeśli uważacie, że chińskie smartfony nie są dla Was, za takie pieniądze możecie spróbować zmienić zdanie. Jeśli uda Wam się kupić je u jednego z partnerów, to za mniej niż 50 złotych będziecie mieli mocne urządzenia, które w ostateczności jako telefony na zapas będą wręcz idealne. Sam - jak tylko wstanę - spróbuję swoich sił, więc jak w najbliższym czasie zacznę pisać o tej marce to znaczy, że mi się poszczęściło. Szkoda tylko, że w Polskich sklepach nie ma aż tak ciekawych promocji.

Źródło: Elephone via gsmmaniak.pl

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (0)